Szukacie pomysłu na letnią przekąskę, szczególnie na spotkanie ze znajomymi lub do wieczornego siedzenia na tarasie lub na piknik? Polecam dzisiejszy przepis. U mnie co prawda wyszło to tak przy okazji czyszczenia lodówki, więc danie jest w stylu zero waste, ale jak dobrze pokombinujecie to pewnie większość składników i u was się znajdzie w lodówce. Postanowiłam przygotować raitę, czyli rodzaj indyjskiego dipu przygotowanego z jogurtu i warzyw, do tego zrobiłam pastę z bobu, a że nie miałam sezamowej pasty tahini, dzięki której powstałby hummus z bobu to wykorzystałam gotowy sos sezamowy, bo bób kocha sezam, uwierzcie mi. Do tego chipsy z tortilli, która już lekko obeschła i którą miałam wyrzucić. I tak powstał idealny zestaw przekąsek. Polecam.