Nalewka z rajskich jabłuszek
Rajskie jabłuszka. Mimo pięknej nazwy z tą rajskością to niestety nie mają wiele wspólnego. Ale we wrześniu zostałam obdarowana wiaderkiem jabłuszek i prośbą mojego taty by zrobić z nich nalewkę. Czemu nie, mimo że nigdy nie robiłam żadnej nalewki i robieniem alkoholi się nie param (poza adwokatem). Ale znalazłam odpowiedni przepis w necie i po 4 miesiącach nalewka była gotowa. Ja za nalewkami nie przepadam i do tej także sie nie przekonałam, ale jemu smakowała i z efektu był zadowolony. Tak więc i was zapraszam.
Nalewka z rajskich jabłuszek
- 3 kg rajskich jabłuszek
- 1 kg cukru
- 1 laska wanilii
- 5 goździków
- 2 cm kory cynamonu
- 1 litr spirytusu lub 2 litry wódki
Jabłuszka przekroić na pół, oderwać ogonki, wrzucić do słoja. Zasypać cukrem. Odstawić na 3 dni. W tym czasie cukier się trochę rozpuści. Następnie dodać wanilię przekrojoną na pół, goździki, cynamon i zalać całość spirytusem/wódką. Zakręcić i odstawić na 3 tygodnie (przez kilka pierwszych dni wstrząsać słojem, żeby się cukier rozpuścił).
Po tym czasie przelać alkohol przez sito, odrzucić jabłuszka. Ponownie wlać do słoja, dodać także wanilię, która była w nalewce, zamknąć i odstawić na kilka tygodni. Ja zostawiłam na 3 miesiące. Gotową nalewkę przelać do butelek. Można zostawić na kolejne 6 miesięcy dojrzewania.
Chętnie bym spróbowała Twojej nalewki.
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś lubi takie nalewki na pewno będzie smakować. Pozdrawiam.
Usuń