Quesadilla z dynią i szpinakiem
Kolejny dzień i kolejne danie z dynią. Córka od jakiegoś czasu prosiła mnie o quesadille, wiec pomyślała czemu dyni nie wykorzystać. Poszukałam w necie i trafiłam na te stronę z szybkim, prostym przepisem do którego miałam wszystkie składniki. Co prawda połączenie smaków było zaskakujące ale okazało się być całkiem fajnym daniem.
Quesadilla z dynią i szpinakiem
200g dyni obranej, pokrojonej w 2cm kawałki
oliwa z oliwek
sól, pieprz
60 g sera feta
2 łyżki pestek słonecznika
4 pszenne tortille
2 garście startego drobno sera o wyrazistym smaku np. cheddara
2 garście liści szpinaku
Piekarnik rozgrzałam do 220st. na blaszkę położyłam dynie, polałam oliwą, posypałam pieprzem i solą, wymieszałam dokładnie i zostawiłam do upieczenia na 15 minut. Po upieczeniu lekko ją rozgniotłam. Słonecznik uprażyłam na suchej patelni.Na rozgrzanej patelni kładę tortillę, na nią część dyni, następnie pokruszoną fetę, liście szpinaku, ziarna słonecznika i starty ser. Na wierzch układam drugą tortillę. Smażę aż spód się troszkę zarumieni, a ser w środku stopi. Przykrywam talerzem, odwracam patelnię, żeby tortilla znalazła się na talerzu i ponownie zsuwam tortille na patelnie żeby się przyrumieniła jej druga strona. I ponownie nakładam talerz, odwracam patelnię i tortilla ląduje na talerzu. Kroje całość na trójkąty i posypuję słonecznikiem.
4 pszenne tortille
2 garście liści szpinaku
Piekarnik rozgrzałam do 220st. na blaszkę położyłam dynie, polałam oliwą, posypałam pieprzem i solą, wymieszałam dokładnie i zostawiłam do upieczenia na 15 minut. Po upieczeniu lekko ją rozgniotłam. Słonecznik uprażyłam na suchej patelni.Na rozgrzanej patelni kładę tortillę, na nią część dyni, następnie pokruszoną fetę, liście szpinaku, ziarna słonecznika i starty ser. Na wierzch układam drugą tortillę. Smażę aż spód się troszkę zarumieni, a ser w środku stopi. Przykrywam talerzem, odwracam patelnię, żeby tortilla znalazła się na talerzu i ponownie zsuwam tortille na patelnie żeby się przyrumieniła jej druga strona. I ponownie nakładam talerz, odwracam patelnię i tortilla ląduje na talerzu. Kroje całość na trójkąty i posypuję słonecznikiem.
super pomysl na dodatek dyni. zawsze jadam tradycyjna z kura, a tu taka mila sezonowa odmiana :)
OdpowiedzUsuńświetne, bardzo mi się podoba! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodoba mi się dodatek pestek słonecznika- idealnie tu pasują;)
OdpowiedzUsuńświetna quesadilla - z dynią jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Rewelacja !!! A zdjęcia jakie pyszne :-)
OdpowiedzUsuńdzieki wielki wszystkim za tak pozytywny odbiór... pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń