Migdałowe popękane ciastka

Migdałowe popękane ciastka

Kolejna porcja popękanych ciastek w wersji bezglutenowej na mące migdałowej. Więc dla tych wszystkich, którzy się go wystrzegają to idealny przepis. Ponownie skorzystałam z tego przepisu, bo jest niezawodny. Ciasteczka są bez dodatków, podstawowe, za to pięknie pachnące migdałami dzięki dodanym kilku kroplom olejku migdałowego. Takie szybkie co nieco do kawki. Polecam.

migdaly, maka migdalowa, crispy crinkles, ciastka, bez glutenu, bernika, kulinarny pamietnik
Wątróbka kacza z gruszką

Wątróbka kacza z gruszką

Kacza wątróbka to rzadko spotykany u nas rarytas. Doceniają ją koneserzy na całym świecie, szczególnie Francuzi, a my niestety nie. Częściej sięgamy po wątróbkę kurzą czy wieprzową, niż kaczą, która jest delikatna, zdrowa i bogata w witaminy. Mi udało się ją ostatnio zdobyć, a że mąż uwielbia drobiowe wątróbki to przygotowałam ją tylko z dwoma dodatkami - cebulą i gruszką. Powstała pełna patelnia, której zawartość zjadł w okamgnieniu. 

watrobka, kaczka, drob, gruszka, obiad, bernika, kulinarny pamietnik
Sałatka z rostbefem

Sałatka z rostbefem

Sałatka z rostbefem to kolejny sposób jak wykorzystać ten soczysty kawałek mięsa, długo pieczony w niskiej temperaturze. Ostatnio była kanapka, dzisiaj jest sałatka. Córka połączyła ulubione swoje składniki, dodała sos vinegrette i wyszła jej kolorowa, pyszna propozycja na kolację. Oczywiście nie musicie się trzymać dokładnie przepisu, dajcie to co lubicie, rostbef pasuje do wielu rzeczy i fantastycznie łączy się z wieloma składnikami. 

salatka, rostbef, kolacja, przekaska, wolowina, wolne pieczenia, dieta, bernika, kulinarny pamietnik

Azjatycka zupa z pierożkami i krewetkami

Azjatycka zupa z pierożkami i krewetkami

Azjatycka zupa z pierożkami i krewetkami to moja wariacja na temat tajskich zup. To takie połączenie tajskiego ramenu, zup curry, moje smaki wzorowane na tym co jedliśmy w Azji w oparciu o mleczko kokosowe. Jednak głównym elementem tej zupy są pierożki wonton, które pokazałam wam jakiś czas temu. To właśnie pod nie powstała ta zupa. Dodatków jest niewiele, to pierożki i krewetki. Zupa jest syta, smaczna, pikantna, ale to oczywiście zależy ile dodacie do niej ostrych przypraw. Dla nas to idealny, weekendowy, jednogarnkowy obiad, który przenosi nas ponownie do Tajlandii. 

zupa, azja, pierozki, dimsum, krewetki, curry, obiad, tajska, chinska, mleczko kokosowe, bernika, kulinarny pamietnik

Sernik z wolnowaru

Sernik z wolnowaru

Sernik z wolnowaru to pierwsze ciasto jakie zrobiłam w tym urządzeniu, chociaż nie jest zbytnio wizualnie udane. Dlaczego? Po pierwsze ciekawość, czy faktycznie się da, jaki wychodzi i czy warto robić inne ciasta. Wynik, da się oczywiście. Sam przepis jest banalnie prosty, pożyczony z grupy użytkowników wolnowaru na FB i dopasowany pod nasze potrzeby, jeśli chodzi żeby był bez cukru, glutenu i laktozy. Oczywiście wy możecie użyć zwykłego sera, zwykłego masła i cukru zamiast ksylitolu.

Sam sernik jest kremowy, troszkę zbity ale to efekt, tego że za długo go trzymałam w stygnącym wolnowarze i za bardzo się wtedy jeszcze przypiekł. Ale jednocześnie przekonałam się, że w moim wolnowarze grzeje mocniej jedna ściana i stąd wręcz przypalenie tej części ciasta. Sernik nam smakował. A czy warto? Pewnie że tak. Ot takie szybkie ciasto bez uruchamiania piekarnika lub gdy go nie mamy, super dla uczących się dopiero trudnej sztuki pieczenia serników i gdy mamy ochotę na lekki i zdrowszy sernik niż zazwyczaj. I będę dalej próbować z innymi ciastami, tylko będę je szybciej wyjmować z misy. 

sernik, wolnowar, twarog, bez glutenu, bez laktozy, bez cukru, insulinoopornosc, deser, ciasto, bernika, kulinarny pamietnik
Kanapka z domowym pieczonym rostbefem

Kanapka z domowym pieczonym rostbefem

Wiele razy oglądając amerykańskie filmy czy serial widziałam jak bohaterowie zajadały się kanapkami z pieczona wołowiną - rostbefem czy pastrami. I normalnie ciekła mi ślinka bo zawsze były bardzo apetyczne. Nie zapomnę zresztą scen z filmu "Szef kuchni", gdzie główny bohater sprzedawał z food trucka kubańską kanapkę, która wygląda obłędnie. Przepis na nią zresztą krąży w internecie i wielu potwierdza jej niesamowity smak. Jakby nie mówić o amerykańskim jedzeniu to patent na kanapki mają świetny, a że są one tak inne od naszych, więc gdy upiekłam krwisty kawałek rostbefu to pierwszą naszą myślą było by zjeść z nim a'la amerykańską kanapkę. Nie wiem czy nam wyszły tak dobre jak kanapki z knajpek na Manhattanie, ale najważniejsze że smakowały, a mięso idealnie się takiej kompozycji nadawało i spełniło swoja rolę. Polecam, róbcie kanapki w stylu amerykańskim z pieczoną wołowiną jeśli tylko macie taka możliwość

kanapka, rostbef, wolowina, pieczen, chleb, kolacja, bernika, kulinarny pamietnik

 Sałatka z buraków, fety i rukoli

Sałatka z buraków, fety i rukoli

Prosta, pyszna sałatka, od jakiegoś czasu hit imprez domowych, czyli sałatka z pieczonych buraków. Córka zrobiła ją dlatego, że w domu jest sos turecki z granatów, który świetnie do niej pasuje i ją cudnie smakowo uzupełnia. W ogóle jeśli możecie go gdzieś dostać to polecam, bo jest przepyszny do wielu sałatkowych kompozycji. 

Co do buraków to możecie je upiec jak ja lub ugotować albo jeśli brak wam czasu kupić gotowane gotowe, bo już takie w sklepach tez można dostać. 

salatka, buraki, feta, rukola, przekaska, bernika, kulinarny pamietnik
Łosoś pieczony w piekarniku z ziemniakami

Łosoś pieczony w piekarniku z ziemniakami

Łosoś to pyszna i królewska ryba. Do tego tak niewiele jej potrzeba by ją dobrze przygotować, a jednocześnie tak niewiele by ją też niestety przesuszyć w trakcie pieczenia. Dlatego ja wybieram opcje pieczenia w piekarniku zawiniętą w papier jak paczuszkę, dzięki czemu ryba zdecydowanie wolniej dochodzi, zachowuje wilgotność i smak. Tym razem piekłam ją wraz z ziemniakami na jednej blaszce, by ułatwić sobie życie, czas, ilość garnków, a poza tym pieczone ziemniaki są bardzo dobrym dodatkiem do takiej ryby. 

losos, ziemniaki, obiad, ryba, ziemniaki, bernika, kulinarny pamietnik

Rostbef pieczony w niskiej temperaturze

Rostbef pieczony w niskiej temperaturze

Trafiłam w sklepie na ładny kawałek rostbefu wołowego w dodatku w dobrej cenie. Nie zastanawiając się dużo co z nim zrobię po prostu go kupiłam. W domu przyszedł czas na plan, bo nigdy takiego mięsa nie piekłam, ale wystarczająco naoglądałam się programów kulinarnych i filmów, w których to bohaterowie zajadali się kanapką z rostbefem czy wcinali plastry różowego, soczystego mięsa. Dlatego przeszukałam internet, spędziłam sporo czasu przed ekranem by przeczytać co się tylko da na temat pieczenia tego szlachetnego mięsa, by go przypadkiem nie zepsuć. Stanęło na upieczeniu go w niskiej temperaturze. Pomocą służył mi ten przepis. A co wyszło zobaczcie poniżej. Mi na sam widok tych zdjęć ponownie cieknie ślinka, bo wyszedł naprawdę pyszny i był idealnym dodatkiem do obiadu, kanapek, sałatki. Może to tez być propozycja na świąteczny stół wielkanocny z dodatkiem sosu chrzanowego.   

rostbef, wolowina, obiad, niska temperatura, wolnowarznie, wolne pieczenie, bernika, kulinarny pamietnik

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger