Zimowa zupa z ciecierzycą i fasolką

Jeśli nie macie pomysłu na zupę a zmęczeni jesteście w kółko rosołem, pomidorową czy ogórkową to polecam wykorzystać mrożonki i np puszki warzyw strączkowych i przygotować zupę we wschodnim klimacie, aromatyczną i rozgrzewającą. Dzięki dodatkowi przypraw nudna zupa jarzynowa nabierze całkiem innego charakteru. Możecie użyć dowolnych warzyw, akurat takich jakie macie zamrożone, u mnie to była mieszanka fasolki szparagowej i ciecierzyca z puszki. Polecam.

zupa, obiad, fasolka, curry, ciecierzyca, wegetarianska, bernika, kulinarny pamietnik

Zimowa zupa z ciecierzycą i fasolką

  • 1 l bulionu jarzynowego
  • 1 puszka ciecierzycy
  • 200 g fasolki szparagowej mrożonej (u mnie zielona i żółta)
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 ziemniaki 
  • 1 marchewka
  • 1/2 łyżeczki curry
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1/3 łyżeczki kuminu
  • 1 płaska łyżeczka tymianku
  • 1/2 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
  • 1/2 łyżeczka ostrej papryki w proszku
  • pieprz czarny mielony
  • sól do smaku
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • natka pietruszki 

 

Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę. Cebulę oraz czosnek drobno posiekać. Marchewkę pokroić w kostkę albo tak jak ja w zapałkę. W garnku rozgrzać olej, dodać pokrojoną cebulę, zrumienić. Dodać ziemniaki, marchewkę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażyć około 5 minut, mieszając od czasu do czasu.

Warzywa zalać bulionem, przyprawić do smaku curry, kuminem, kurkumą, paprykami, tymiankiem, solą i pieprzem. Gotować pod przykryciem na niewielkim ogniu 15 minut. Następnie dodać odsączoną ciecierzycę (można mniej niż puszkę, wg uznania) oraz fasolkę. Gotować razem jeszcze 10 minut. W razie potrzeby doprawić jeszcze do smaku.

 Zupę można zabielić jogurtem, śmietanką lub opcjonalnie mleczkiem kokosowym. Na talerzu posypać posiekaną natką pietruszki. 

zupa, obiad, fasolka, curry, ciecierzyca, wegetarianska, bernika, kulinarny pamietnik

zupa, obiad, fasolka, curry, ciecierzyca, wegetarianska, bernika, kulinarny pamietnik


4 komentarze:

  1. Bardzo apetycznie wygląda. Z przyjemnością zapisuje sobie przepis. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz jest idealny czas na takie zupy. Zjadłabym z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba zrobiłam ją jako pierwsza :D Ogólnie doprawiłam jeszcze płatkami chilli zamiast pieprzem, jakoś mi to do tego curry pasowało. Bardzo dobra, sycąca, szybko się robi, a składniki do niej zawsze mam w domu. Na pewno zostaje w naszym menu. Pozdrawiam i dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger