Ogórki po koreańsku

Ostatnio robię dużo różnych kiszonek, pikli, takich krótkich marynowanych warzyw, które można zjeść 1 czy 2 dni po zrobieniu. Dlatego gdy trafiłam na ten przepis postanowiłam go zaraz wypróbować. Co prawda autor mówi, że ogórki są do jedzenia zaraz po przygotowaniu, ale nam najbardziej smakowały tak po 2 dniach od przygotowania. Są lekko słone, lekko słodkie i do tego pikantne. Bardzo fajny dodatek do kanapek, czy obiadu. Duży plus, za to że są prawie ekspresowe do jedzenia. Polecam.


ogorki, koreansku, przetwory, sloik, przekaska, pikle, marynowanie bernika, kulinarny pamietnik

Ogórki po koreańsku
  • 5 dużych ogórków gruntowych (jak mniejsze to więcej)
  • 1 cebula
  • 1 łyżeczka soli
marynata:
  • 200 ml wody 
  • 1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
  • 3 łyżki octu
  • 1 łyżka oleju
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżeczki maggi
  • 2 łyżeczki ostrej papryki
  • 1 łyżeczka pieprzu



Ogórki umyć, pokroić na cienkie plasterki, cebulę w kostkę. Warzywa włożyć na durszlak,  zasypać solą, wymieszać i poczekać aż puszczą sok. Odczekać około 20 minut. 
Składniki marynaty wymieszać. 
Ogórki z cebulą przełożyć do słoika i zalać zimną marynatą. Ogórki można jeść od razu ale lepiej zamknąć i odstawić najlepiej na 24h do lodówki, a potem podać z kanapkami lub do obiadu. 


ogorki, koreansku, przetwory, sloik, przekaska, pikle, marynowanie bernika, kulinarny pamietnik

ogorki, koreansku, przetwory, sloik, przekaska, pikle, marynowanie bernika, kulinarny pamietnik

9 komentarzy:

  1. Czy jak zrobię kilka słoików i schowam na zimę do piwnicy na parę miesięcy to będą dobre?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę je zapasteryzować w takim razie, bo bez tego mogą się zepsuć.

      Usuń
  2. Tez chciałabym sie podpiąć pod to pytanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takiej sytuacji zapasteryzowalabym je wcześniej inaczej mogą się zepsuć.

      Usuń
  3. a czy pasteryzacja nie sprawi, że ogórki staną się kapciami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych ogórków sie nie pasteryzuje. Są jędrne i kruche.

      Usuń
    2. na 2 poprzednie pytania radzi Pani pasteryzację, dlatego pytam

      Usuń
    3. Witam, odpowiedziałam wprost na pytanie o pasteryzację, nie łączyłam tego pytania z poprzednimi komentarzami dlatego myślałam że mam błąd w przepisie i napisałam że sie ich nie pasteryzuje. Natomiast co do faktycznej pasteryzacji to zapewne jak ogórki w każdej zalewie pasteryzowane delikatnie zmiękną. ale trudno mi to wprost ocenić bo sama ich nigdy nie pasteryzowałam, Robię to z innymi ogórkami i są miększe niż takie bez. ,

      Usuń
  4. wcześniej radziła Pani pasteryzację jak się chce dłużej trzymać, w jakiej kondycji będą ogórki?

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger