Kotlety pożarskie

Zazwyczaj używam mięsa mielonego wieprzowego lub wołowego. Tym razem trafiło mi się mięso z kurczaka, a z niego najlepsze są kotlety pożarskie. To tradycyjne kotlety, jednak zdecydowanie rzadziej robione niż popularny mielony. A szkoda bo są pyszne. Można je zrobić z mięsa kurczaka lub indyka, za każdym razem smakują idealnie. Ale dlaczego pozerskie? Nie mam pojęcia.. Może ktoś wie? 


kotlet, pozarskie, mieso mielone, obiad, bernika, kurczak, kulinarny pamietnik

Kotlety pożarskie
  • 1 kg mięsa mielonego z kurczaka
  • 1 kajzerka
  • mleko
  • 2 jajka
  • mała cebula
  • ½ łyżeczki soli morskiej
  • świeżo mielony pieprz do smaku
  • natka pietruszki 
  • bułka tarta  
  • do smażenia: olej lub masło klarowane



Suchą bułkę kajzerkę zalać mlekiem, gdy rozmięknie dokładnie ją odcisnąć. Cebulę i natkę drobno posiekać. Z jednego jajka oddzielić żółtko. 
W misce połączyć: mięso mielone, 1 żółtko, posiekaną drobno cebulę, natkę, bułkę, dodać sól i pieprz do smaku, wymieszać dokładnie na jednolitą masę. Pozostałe białko razem z drugim jajkiem wbić na głęboki talerz. Na drugi talerz wsypać bułkę tartą. Z masy uformować kotlety, które najpierw obtoczyć w jajku a następnie w bułce tartej. Na patelni rozgrzać masło klarowane lub olej i smażyć kotlety do uzyskania brązowego koloru.  

kotlet, pozarskie, mieso mielone, obiad, bernika, kurczak, kulinarny pamietnik

2 komentarze:

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger