Spaghetti alla puttanesca

Spaghetti puttanesca to w dosłownym tłumaczeniu "makaron prostytutki", “ladacznicy”... nazwa intrygująca jak samo danie. Skąd taka nazwa? Jak historia głosi ten makaron był przygotowywany przez neapolitańskie prostytutki w nocy jako najszybsze danie do zjedzenia między jedną a drugą pracą. Jego składniki to zazwyczaj pomidory, oliwa z oliwek, anchois, oliwki, kapary i czosnek. Prawda, że nieskomplikowane? I do tego proste i pyszne danie. Ten konkretny przepis wzięłam z “Książki kulinarnej rodziny Soprano”... 

Spaghetti alla puttanesca

• 200 g makaronu spaghetti
• 3 ząbki czosnku
• 3 łyżki oliwy z oliwek 
• papryczka ostra pepperoni 
• 1 puszka pomidorów krojonych (można użyć świeżych i passaty)
• kilka sztuk pomidorków koktajlowych 
• 1/4 szklanki kaparów (u mnie duże kapary)
• 1/3 szklanki czarnych oliwek
• 4 fileciki anchois 
• posiekana natka pietruszki
• szczypta soli
• łyżeczka suszonego oregano

Czosnek drobno posiekać. Pomidorki koktajlowe pokroić na pół lub ćwiartki. Oliwki przekroić na połówki. Papryczkę chili pokroić na małe kawałeczki. Na rozgrzaną oliwę wrzucić posiekany czosnek i pokrojoną papryczkę, gdy się warzywa podsmażą dodać pomidory z puszki. Doprawić oregano, szczyptą soli i pieprzu. Dusić pod przykryciem ok 15 minut, aż sos zgęstnieje. W międzyczasie ugotować makaron al dente.

Do gotowego sosu dodać pokrojone pomidorki koktajlowe, kapary (u mnie duże przekrojone na pół), anchois drobno posiekane lub roztarte, oliwki i razem wszystko dusić 2 minuty. Dodać ugotowany makaron i posiekaną natkę pietruszki. Wymieszać, podgrzać razem przez chwilkę. Gotowe. Na talerzu posypać można startym, twardym, włoskim serem i świeżą natką.