Gulasz paprykowy z łopatki i chorizo

Niby jest zima a za oknem jej nie widać. Mimo to postanowiłam przygotować rozgrzewający gulasz, bo pogoda niestabilna, wszyscy dookoła chorują, warto wiec się dobrze pożywić. Gulasz postał z tego co akurat było w lodówce, ale tematem przewodnim była kiełbasa paprykowa chorizo. To ona nadała daniu smak, do tego węgierska wędzona papryka i powstał całkiem solidny, pyszny, jednogarnkowy posiłek.


Gulasz paprykowy z łopatki i chorizo
  • 500 g łopatki wieprzowej
  • 100 g kiełbasy chorizo
  • 2 cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 4 duże ziemniaki
  • 1 papryka kolorowa
  • puszka pomidorów krojonych
  • 2 łyżki oleju
  • 500 ml bulionu  np wołowego lub drobiowo-wołowego
  • 1 szklanka wina czerwonego wytrawnego
  • sól wg smaku
  • 1/2 łyżeczki cząbru
  • 1/2 łyżeczki mielonego kminku
  • 1/ łyżeczki mielonego ziela angielskiego
  • 1/2 łyżeczki pieprzu świeżo mielonego
  • szczypta ostrej papryki w proszku
  • 1 łyżeczka papryki czerwonej wędzonej (lub więcej)
  • liść laurowy
  • natka pietruszki


Cebule pokroić w kostkę, mięso pokroić w dużą kostkę, wytrzeć papierowym ręcznikiem. Ziemniaki i paprykę pokroić w kostkę. W garnku z pokrywką rozgrzać olej, podsmażyć na nim cebulę i czosnek. Dodać pokrojone w plasterki chorizo i smażyć aż kiełbasa puści swój paprykowy kolor. Dodać mięso i je również obsmażyć. Całość podlać winem, gotować na małym ogniu aż alkohol odparuje, a płyn zmniejszy objętość. Wlać bulion, dodać pomidory. Płynu ma być tyle by zakryło mięso. Dodać wszystkie przyprawy i zioła. Doprowadzić do wrzenia, przykryć garnek i gotować powoli około 45 h. Następnie dołożyć ziemniaki i paprykę. Jeśli brakuje uzupełnić płyn dolewając wody. Dusić wszytko ok 20 minut, od czasu do czasu mieszając, aż zgęstnieje, a mięso będzie miękkie. Na koniec doprawić do smaku solą, pieprzem i jeśli jeszcze potrzeba wędzoną papryką. Gotowe posypać posiekaną natką pietruszki.



2 komentarze:

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger