"Kipi kasza" czyli zaskakujące męskie spojrzenie na kaszę

Z wielką przyjemnością chciałam Wam przedstawić nową, świetną książkę kulinarną „Kipi Kasza” autorstwa moich kolegów, blogerów kulinarnych – Pawła Łukasika i Grzegorza Targosza – prowadzących blog Gotowanie z pasją. I piszę tutaj o niej nie dlatego, że dostałam ją od nich jako niespodziankę z osobistą dedykacją, ale dlatego że jest to fenomen na skalę krajową. Dlaczego? ..... 


A ilu znacie facetów lubiących kasze? I to nie tylko gryczaną jako dodatek do mięsnego gulaszu, ale kasze, która stanowi główny element dania głównego, zup, sałatek, deserów i kolacji? Do tej pory miałam wyobrażenie że kasze jedzą głównie kobiety i to szczególnie te diecie, a tu proszę dwóch konkretnych facetów (i zapewniam was jedzących mięso, którzy kochają burgery i steki) tworzy 105 przepisów z kaszą w roli głównej i to z kaszami, o których ja nawet pojęcia nie miałam. Cudowne męskie spojrzenie na ten prawdziwie kobiecy produkt. 


W książce znajdziecie zarówno dania tradycyjne, klasykę w nowej odsłonie jak i nowoczesne niekonwencjonalne połączenia. Wszystkie przepisy opatrzone są "smacznymi" autorskimi zdjęciami Grzegorza Targosza, który tworzy fotograficzną stronę bloga jako zawodowy fotograf. "Kipi kasza" to książka napisana z myślą o wszystkich osobach cierpiących na schorzenia, w których kasza jest podstawą jadłospisu, by pokazać że kaszę można jeść na wielorakie sposoby, smacznie i zdrowo. To też jest książka dla  bezglutenowców, bo aż połowa przepisów nie zawiera glutenu, a także wegetarian, bo duża część to dania bezmięsne. To także książka napisana zgodnie z ideą zdrowego odżywiania, slow food. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie, zarówno amator jak i pasjonat gotowania.


Wstęp do książki przybliża nam opis wszystkich kasz, sposobów jej przygotowania, obróbki, właściwości i to nie jako suchą lekarską wiedzę , ale cenne zdrowotne i kulinarne wskazówki.
Książka dostępna w księgarniach i księgarniach internetowych. 


O autorach:
Paweł Łukasik – mówi o sobie "gotowanie to pasja, która towarzyszy mi od najmłodszych lat. Gotować zacząłem, aby uwolnić się od stresu, jednak od tego momentu gotuję coraz więcej. W pewnym momencie zrozumiałem, że gotowanie to już nie tylko hobby i poczułem głód wiedzy oraz chęć rozwijania się. Przecież jedzenie musi sprawiać przyjemność i pobudzać wszystkie zmysły, czyli musi wyglądać, ładnie pachnieć i być smaczne – tylko połączenie tych wszystkich elementów może spowodować, że dana potrawa będzie wyjątkowa, do czego za każdym razem dążę." Z wykształcenia technolog żywienia. Stworzył część merytoryczną książki i przygotował dania. 


 * zdjęcie z bloga Gotowanie  z pasją.

Grzegorz Targosz - o sobie "pierwsza Smiena, pierwszy Zenit, później mały kompaktowy cyfrowy Canon, pierwsza lustrzanka cyfrowa Canona. Jak sięgam pamięcią zawsze gdzieś w pobliżu miałem aparat". Fotograf, absolwent Otwartego Studium Fotografii Politechniki Krakowskiej, laureat Ogólnopolskiego Konkursu dla Profesjonalnych Fotografów Kulinarnych, autor wszystkich zdjęć w książce.

 * zdjęcie z bloga Gotowanie  z pasją.

Reasumując nie jedliście jeszcze zupy z dyni z czarną quinoa oraz prażonymi pestkami dyni, burgera jaglano-buraczanego z czosnkiem niedźwiedzim na kozim twarożku, czy pieczonej makreli na kaszy kukurydzianej z cieciorką i kalafiorem romanesco albo ciasteczek czekoladowych z cynamonem i amarantusem to musicie sięgnąć po tę właśnie książkę. 


A ja osobiście życzę Pawłowi i Grzegorzowi sukcesu w promowania swojego "dziecka", wszystkiego najlepszego, rozwijania dalej swoich cudownych pasji i kolejnej tak niejednoznacznie męskiej książki!   

3 komentarze:

  1. Książkę miałam okazję przejrzeć w księgarni, jest rewelacyjna! Uwielbiam wszystkie kasze, a ta książka to skarbnica inspiracji jak ją przyrządzić w nietypowy, oryginalny sposób! Myślę, że książka wkrótce pojawi się w mojej kulinarnej biblioteczce :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słuchałam ich ostatnio w radiu, ciekawie to zrobili :)
    Chwytająca serce dedykacja :)

    Twoja rekomendacja przybliża mnie do.. księgarni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna pozycja. Muszę rozejrzeć się za tą książką w księgarni :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger