Udka barbecue

Obiad pomysł na szybko. Udka tradycyjnie smażone jakoś nie wchodziły w rachubę, więc pomyślałam że zrobię je na grillu elektrycznym. W trackie, gdy smażyły się na grillu postanowiłam zrobić coś w stylu amerykańskim i powstał szybki, prosty sos barbecue, którym posmarowałam udka, a następnie dopiekłam je w piekarniku. Mój błąd że udek nie zabezpieczyłam folią albo nie przykryłam dzięki czemu się za mocno spiekły, chociaż spalone nie były, to marynata czyli miód i keczup, czekolada dała taki mocny kolor skórki. Zawsze można ja pominąć i nie zjeść. Ale mimo to polecam, bo były pyszne.

Udka barbecue

• 3 udka z kurczaka
• sól
• pieprz młotkowany z kolendrą
• papryka słodka
• 2 ząbki czosnku
• olej

sos barbecue:

• 2 łyżki keczupu
• sok z 1/2 cytryny 
• 2 łyżki miodu
• 2-3 łyżki czekośliwki lub powideł śliwkowych
• 1/2 łyżeczki tabasco

Czosnek przecisnąć przez praskę, wymieszać z solą, papryką i pieprzem. Mieszaniną natrzeć udka i odstawić na min 2 h.

Rozgrzać grilla np elektrycznego, posmarować olejem, włożyć udka i obsmażyć je na grillu aż skórka się przyrumieni. 

Wymieszać składniki sosu na jednolitą konsystencje. Piekarnik nagrzać do 175 st. Udka zdjąć z grilla i przełożyć do naczynia żaroodpornego. Udka posmarować sosem. Włożyć do piekarnika na 30 minut. Można przykryć folią aluminiową i na koniec odkryć, żeby się przyrumieniły, ja tego nie zrobiłam i trochę za mocno się przypiekły. 

Gotowe udka wyjąć i posmarować przed podaniem ponownie sosem.