Bigos domowy

Nie wiem czy was zaskoczę czy nie, ale to jest mój pierwszy własnoręcznie zrobiony bigos. Do tej pory korzystałam z bigosu mojej mamy, tym razem postanowiłam zrobić go sama, wykorzystując swoją domową, kiszoną kapustę i przepis, który znalazłam w książce kucharskiej sprzed lat Zofii Zawistowskiej pod nazwą bigos myśliwski. Zmodyfikowałam go o dodanie kilku elementów i mowie wam wyszedł boski. Jednak polska kuchnia to jest to.


Bigos myśliwski
  • 1,5 kg kiszonej kapusty (u mnie domowa)
  • 500 g wieprzowiny (łopatka)
  • 250 g wędzonego boczku
  • 250 g kiełbasy zwyczajnej
  • 250 g słoniny albo podgardla
  • 5 cebul 
  • 100 g suszonych śliwek
  • 100 g suszonych grzybów 
  • 3 listki laurowe
  • 4 ziarna jałowca
  • 4 ziela angielskie
  • 4 łyżki powideł śliwkowych
  • 300 ml wina czerwonego wytrawnego
  • łyżki cukru
  • świeżo zmielony pieprz


Mięso oczyścić, umyć i pokroić na kawałki. Kiełbasę pokroić na kawałki. Boczek i słoninę lub podgardle pokroić w kostkę  i podsmażyć na patelni, odłożyć skwarki, a na tłuszczu na patelni zrumienić pokrojoną w kostkę cebulę i mięso.
Przygotować kapustę. Ja używam kapusty kiszonej domowej, dlatego nie odciskam jej z soku ani nie płuczę, dla mnie bigos traci wtedy smak. Jednak wy musicie być pewni swojej kapusty, bo często te kupne są tak kwaśne, ze bigos mimo różnych sztuczek ciągle będzie mocno kwaskowaty. 

W dużym garnku układać warstwami naprzemiennie do wyczerpania się składników kapustę, mięso, kiełbasę, cebulę i skwarki, liście laurowe, ziele angielskie, jałowiec oraz suszone śliwki. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 160 st i dusić powoli, przez 5 dni po ok. 2 godz., kilkakrotnie codziennie zamieszać uważając, aby bigos się nie przypalił, dodając każdego dnia kolejne jego składniki. Można także gotować go na piecu na małym ogniu postępując identycznie. Dusić pod przykryciem.

Drugiego dnia namoczyć grzyby w wodzie, następnie je zagotować ok 20 minut. Grzyby razem z woda wlać do bigosu, wymieszać, podgrzewać 2h.
Trzeciego dnia wlać wino, wymieszać i znowu podgrzewać 2h.
Czwartego dnia dodać powidła, wymieszać, podgrzewać 2h.
Piątego dnia pod koniec 2h gotowania dodać karmel do smaku. Karmel przygotować wsypując cukier na sucha patelnie i stopić na ciemny karmel, dodać do bigosu, wymieszać, podgrzać aż się rozpuści. Karmel niesamowicie podnosi smak bigosu, łagodzi kwaśność kapusty, jeśli kwaśny smak by się nadal utrzymywał. Wyczytałam o tym wynalazku niedawno i postanowiłam to sprawdzić. Mowie wam bomba. Gotowy bigos doprawić tylko pieprzem.

Nadmiar bigosu możemy włożyć do słoików, pamiętając ze musi być gorący, zakręcić i postawić do góry dnem. Albo włożyć do pojemników i zamrozić. Obiad na zapas gotowy.



32 komentarze:

  1. Ciekawy pomysł z tym powidłem,wypróbuję :) , ja dodaję miód tez wychodzi pyszny :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo w nim mięska i grzybków, musi być smaczny! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Domowy bigos:-), mniam nie ma lepszego:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. brawo z odwagę!!! bigos domowy to jest coś czego już dawno nie robiłam ale na Święta obowiązkowy!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje długo to trwało ale się odważyłam i nie żałuję.

      Usuń
  5. Wierzę Ci, że wyszedł boski! Narobiłaś mi ochoty, muszę swój odmrozić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. robiłam ostatnio:d ubóstwiam bigosik jesienno-zimową porą:) i robię podobnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej :-) Mam pytanie, czy jeżeli podsmaże mięso i dodam je do kapusty to ono zrobi mi się miekkie? bo kapusta jest kwaśna a wiadomo że w kwasie raczej nic nie zrobi się miekkie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zrobi się miękkie na sto procent. ja w ten sposób robię schab w kapuście czy żeberka w kapuście. zawsze wychodzą miękkie.

      Usuń
  8. Witam, mam takie pytanie, czy przez wszystkie dni pieczesz bigos przykryty????A jeśli kapusta kiszona jest ok, nie kwaśna toi też mogę dodać karmel????Pierwszy raz o czymś takim słyszę:) Do czego jeszcze można go dodać by podkręcić smak potrawy???Z góry śliczne dzięki.Pozdrawiam Lidka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bigos dusimy czyli jest w piekarniku pod przykryciem. jeśli robimy na piecyku to też pod przykryciem. zaraz uzupełnię te informacje, bo faktycznie wygląda jakby był odkryty a przecież straci za dużo płynów i łatwiej się przypali. smak można podkręcić właściwie już tylko przyprawami, ewentualnie dodać koncentrat pomidorowy, kwaśne jabłka czy suszone morele. Takie elementy niektóre staropolskie przepisy zawierają. W kuchni staropolskiej bigos był w większości z mięsa, a mniej z kapusty i z reguły doprawiano "na kwaśno dodając cytryny, limonii, octu". Podlewano bulionami, dodawano cząbru, gałki muszkatołowej, kminku, majeranku, lubczyku czy gorczycy. Możesz dodać musztardy. Myślę ze można delikatnie poeksperymentować.

      Usuń
  9. Bardzo ci dziękuje za te porady, a karmel do czego jeszcze używasz??? jeśli moja kapusta nie była kwaśna to też mogę go dać???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możesz dać, ale zanim go dasz zobacz jaki będzie miał smak po 4 dniu gotowania. jeśli będzie ok i uznasz że jest wystarczający to już nie dodawaj lub dodaj ale stopniowo. karmel zazwyczaj dodaje do ciast, raczej tradycyjnie.

      Usuń
  10. Wiesz co, a może jeszcze mi doradzisz, bo dziś piekłam czwarty dzień ten bigos, trochę go posmakowałam i jest mało kwaśny,wszystko prze kapustę, która nie była mocno kwaśna, dodatek śliwek, powideł sprawił, że jest taki słodkawy, co mogę zrobić jeszcze by trochę był kwaśniejszy???Dogotować osobno kapustę kiszoną z sokiem i na piąty dzień dołożyć???czy jestem w stanie coś w nim zmienić???Będę mocno wdzięczna za pomoc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśi masz sok z kiszonej kapusty dolej, jeśli nie to faktycznie osobno uduś a raczej podsmaż kapustę i ją dodaj 5 dnia. ale nie gotuj w dużej ilości wody a raczej podsmaż na oleju np z cebulą, dodaj przypraw, podlej odrobiną wody by była miękka podsmażona, uduszona niż ugotowana. ewentualnie możesz doprawić do smaku jak doprawiano w kuchni staropolskiej czyli np doprawiano "na kwaśno dodając cytryny, limonii, octu".

      Usuń
  11. super, tak myślałam, żeby dogotować, czy jak piszesz udusić dodatkową kiszoną kapustę, dzięki wielkie, jutro będę działać:)jak myślisz jaką ilość???pół kilo starczy kapusty, lub ile soku???tak to jest jak się nie ma swojej kiszonek kapusty, ze sklepu różnie się trafia, jak nie trzeba to można kupić mega dobrą, jak imprezae, święta to już coś w niej brakuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pól kg wystarczy, a jeśli sok to na oko, ale stopniowo, próbując co jakiś czas. bo parz czy jest ukiszona czy kwaszona. to dwie rożne rzeczy i dwa smaki. najlepiej jak by ci się udało z beczki w sklepach np w miarę dobra jest w Delikatesach Centrum, w moim jest z beczki takiej niewielkiej.

      Usuń
  12. Dzięki wielkie kochana za pomoc:)Zdrowych i Radosnych Ci Świąt życzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wzajemnie :) i dziękuję. mam nadzieje ze bigos wyjdzie i będzie wam smakował.

      Usuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger