Ucierane ciasto ze śliwkami i kruszonką
To już ostatnie podrygi, kiedy można zrobić pyszne, proste ciasto
ze śliwkami. Takie ciasto to zwieńczenie pięknej jesieni. Jest łatwe i uda się każdemu. Przepis od Doroty, dopasowany
do wymiarów mojej blaszki. Zresztą u niej na blogu można znaleźć fajny
przelicznik foremek, jeśli macie blaszkę o innych wymiarach a nie wiecie, jakie ilości składników powinny być na wasza blaszkę.
- 270 g masła miękkiego
- szczypta soli
- 220 g drobnego cukru
- 5 jajek
- 270 g mąki pszennej
- 55 g mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 500 g dowolnych owoców - u mnie śliwki
kruszonka:
- 150 g mąki
- 100 g masła, schłodzonego
- 50 g cukru pudru
Składniki powinny być
w temperaturze pokojowej. Owoce przeciąć na pół, wyciągnąć pestki.
Do misy dać miękkie
masło i utrzeć na puszystą masę. Dodać cukier, sol cały czas ucierając.
Następnie dodawać stopniowo jajka, ucierając po każdym dodaniu.
Mąkę pszenną,
ziemniaczaną, proszek do pieczenia - przesiać do miski. Dodać przesiane
składniki suche i wymieszać z ciastem.
Blachę
u mnie o wymiarach 30 x 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć do niej ciasto,
wyrównać. Na wierzch ułożyć owoce, rozcięciami ku górze.
Zrobić kruszonkę:
wszystkie składniki wrzucić do miski, posiekać, następnie rozetrzeć między
palcami na kruszonkę. Jeśli kruszonka będzie zbyt mokra, dosypać trochę mąki. Ciasto
posypać dokładnie kruszonką. Piec w temperaturze 180º C przez około 45 minut,
do tzw. suchego patyczka.
Jak ja lubię takie ciasta! Pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńKwintesencja jesieni:)
OdpowiedzUsuńpyszności:)
OdpowiedzUsuńMmm, musiało być pyszne z tymi soczystymi śliwkami :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo i pozdrawam.
OdpowiedzUsuń