Zielono mi czyli pesto w roli głównej
Bardzo lubimy zielone pesto i do tej pory zawsze go kupowałam, tym razem jednak okazało się że go nie ma, a miało być podstawą obiadu. Za to była bazylia, oliwa, pestki dyni i ser grana padano.. cóż chcieć więcej, wystarczy połączyć i zrobić domowe pyszne (o niebo lepsze od kupnego) pesto.
Pesto zielone
Pesto zielone
- bazylia liście garść
- pestki dyni 1/2 szklanki
- czosnek 1/3 ząbka
- sól morska
- oliwa z oliwek 3 łyżki
- ser parmezan lub grana padano 10 g
Wszystkie składniki zmiksować blenderem (mają pozostać małe drobinki składników) albo utrzeć w moździerzu, na koniec doprawiając solą morską i pieprzem. Parmezan można zastąpić innym twardym serem.
Wiosenna zupa z pesto
- 1,5 litra rosołu drobiowego
- 10 dag fasolki szparagowej
- łodyga selera naciowego
- por
- marchewka (u mnie ugotowana z rosołu)
- 2 ziemniaki
- 10 dag wędzonego boczku
- gałązka bazylii, natki i tymianku
- sól, pieprz
- 3 łyżki zielonego pesto
- 150 g makaronu mini muszelki
Tradycyjnie prawie jak w każdą niedzielę ugotowałam rosół na korpusie kurczaka i warzywach. Odlałam z niego 1,5 litra i wykorzystałam do tej zupy.
Seler naciowy pokroiłam w plasterki, por w talarki, ziemniaki w kostkę. Do rosołu wrzuciłam ziemniaki, seler, pora, zioła i gotowałam razem 15 minut (jeśli mamy surową marchewkę to tez dodajemy), po tym czasie dodałam fasolkę zieloną, makaron i gotowałam aż makaron będzie al dente. Doprawiłam solą i pieprzem, dorzuciłam pokrojoną w kostkę marchewkę. Dodałam pesto i jeszcze 5 minut razem na małym ogniu podgotowałam.
Na patelni wrzuciłam pokrojony w kostkę boczek, usmażyłam na rumiano. Zupę wyłożyłam do miseczek, wierzch posypałam skwarkami boczku.
Pierś kurczaka nadziewana pesto zawinięta w szynkę
- 3 średnie piersi z kurczaka
- pesto zielone
- sól
- pieprz
- szynka Szwarcwaldzka - po 2 plastry na pierś
- mozzarella
Piersi delikatnie naciąć, żeby zrobić kieszeń. Posypać solą i pieprzem, odstawić na 30 minut. Do każdego nacięcia włożyć po łyżce pesto, na to po plastrze lub dwóch mozzarelli. Posypać pierś świeżo zmielonym pieprzem i solą morską. Owinąć każdą pierś w plastry szynki. Blaszkę na której się będą piekły posmarować oliwą z oliwek, ułożyć piersi i piec w piekarniku w 180 st przez ok 20 minut.
Pesto w zupie? Jeszcze nie praktykowałam w taki sposób ;-> Ale wszystko przede mną! ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Nie chcę wyjść na czepialską, ale sezon na fasolkę i seler naciowy zaczyna się w czerwcu:).... Zupa powinna nazywać się letnia, a nie wiosenna....
OdpowiedzUsuńA co do tego kurczaka z pesto? Jaki sos wydobędzie smak tego dania???
OdpowiedzUsuńSos? tak sie składa ze ja nie miałam tego problemu bo mięso jedliśmy z sałatą ktora miała swój własny sos i to nam wystarczyło (a córka miala do tego frytki). ale w trakcie pieczenia z miesa i szynki wytopiło sie trcszke sosiku, mysle ze mozna go dorobic poprzez dodanie bulionu, odrbiny pesto, przypraw i powinno być ok.
OdpowiedzUsuń