Żeberka z wolnowaru

Ostatnio sprawiłam sobie nową zabawkę, wolnowar. Do tej pory takie potrawy jak pulled prok czy wolno pieczoną łopatkę albo golonko piekłam po prostu w piekarniku przez całą noc. Teraz mam od tego urządzenie. Wkładam zamarynowane mięso do naczynia, ustawiam gos na wolne pieczenie i już. Nie muszę myśleć o temperaturze, czy dobra czy za wysoka, mogę wyjść z domu na kilka godzin albo po prostu pójść spać i nie martwić się o piekarnik. A gotową potrawę mogę zostawić na ustawieniu podgrzewania i wiem że każdy domownik, gdy przyjdzie do domu będzie miał ciepły, gotowy posiłek bez dodatkowego podgrzewania na kuchence. Takie gotowanie to mi się podoba. Na pierwszy rzut poszły żeberka. Wyszły delikatne soczyste, kruche, idealne. Mniam.

zeberka, wolnowar, obiad, wieprzowina, pulled pork, wolno pieczona, bernika, kulinarny pamietnik

Żeberka z wolnowaru
  • ok 1,5 kg żeberek wieprzowych
  • łyżka oleju rzepakowego
  • sól
  • świeżo mielony pieprz
  • 2 liście laurowe
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 cebule
  • 2 łyżki czosnku niedźwiedziego suszonego
  • łyżeczka octu balsamicznego
  • łyżka musztardy sarepskiej lub Dijon
  • łyżeczka musztardy ziarnistej
  • papryka słodka i ostra wg smaku
  • 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
  • 1/2 łyżeczki estragonu
  • 1/2 łyżeczki mielonego kminku
  • 150 ml wody lub bulionu
  • 250 ml czerwonego wytrawnego wina


Żeberka pociąć na mniejsze kawałki wzdłuż kości. W misie wolnowaru wymieszać olej, sól, pieprz, 2 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i pozostałe składniki. Włożyć do marynaty żeberka, wymieszać i odstawić na min 1h by mięso się zamarynowało. Ja trzymałam 3h. Następnie misę włożyć do wolnowaru, wlać wodę lub bulion, dodać wino. Pomiędzy mięso powkładać ćwiartki obranych cebul i pokrojone 2 ząbki czosnku. Całość przykryć i ustawić wolnowar na 6 h pieczenia w systemie "low". Po tym czasie można żeberka odwrócić i dopiec jeszcze przez pół godziny. Jeśli mamy jeszcze czas do podania obiadu wystarczy przestawić wolnowar na tryb trzymania ciepła, dzięki czemu mięso będzie stale gorące do czasu gdy podamy obiad.
Podałam z ugotowanymi ziemniakami, cebulą, która się też piekła, całość polałam wytworzonym winnym sosem.

zeberka, wolnowar, obiad, wieprzowina, pulled pork, wolno pieczona, bernika, kulinarny pamietnik

zeberka, wolnowar, obiad, wieprzowina, pulled pork, wolno pieczona, bernika, kulinarny pamietnik

5 komentarzy:

  1. mam wolnowar ale jeszcze go nie użyłam i chyba mnie zachęciłaś bo wydaje się w nim gotowanie takie proste. Magda

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dostałam jakiś czas już wolnowar crock pot od męża i nie wiedziałam co w nim robić :) Dzięki za przepis na obiad dziś żeberka

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger