Cannelloni nadziewane śmietanowymi kurkami
Moj kilogram kurek już się po mału kończy, wiec to już przedostatnia w tym sezonie prozycja na danie z ich udziałem. Tym razem farszem z kurek nadziałam rurki cannelloni i zapiekłam pod pyszną warstwą sera. Porcja na 2 osoby.
Cannelloni nadziewane śmietanowymi kurkami- 12 rurek cannelloni
- 300 g kurek
- cebula pokrojona w kostkę
- 1-2 ząbki czosnku
- 150 g śmietany
- 100 g gorgonzoli
- 50 g plastrów sera królewskiego
- świeżo zmielony pieprz
- świeże oregano
- natka pietruszki
- 2 łyżki masła
- sól
- masło do wysmarowania formy
Kurki opłukać, oczyścić, osuszyć i pokroić tak by zmieściły się do rurek. Na patelnię dać masło, dodać cebulę, posiekany czosnek, zeszklić przez minutę, dodać kurki i smażyć razem przez 3 minuty. Doprawić solą i pieprzem, dodać 2 łyżki śmietany, wymieszać razem nadzienie, odstawić. Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Rurki cannelloni wrzucić do wrzącej, osolonej wody i gotować przez około 2 minuty, odcedzić i wyłożyć na talerz, ostudzić. foremkę do zapiekania wysmarować masłem. Rurki nadziać farszem kurkowym i ułożyć w naczyniu do zapiekania. Pozostałą śmietanę rozsmarować na wierzchu rurek, na to ułożyć kawałki sera gorgonzola i plastry sera królewskiego. Posypać świeżymi posiekanymi ziołami. Wstawić do nagrzanego piekarnika na 15 min, do chwili stopienia i zrumienienia się serów.
Dla dzieci i osób nielubiących ostrych serów wystarczy posypać startym serem gouda lub ementalerem.
Mmm, jeśli z kurkami to musi być pyszne :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi przypomniałaś,że mam makaron cannelloni w szafce, jeszcze tylko dorwać kurki i obiad gotowy :)
OdpowiedzUsuńtakie kurki sa pyszne z każdym makaronem, wiec do dzieła.
OdpowiedzUsuń