Śniadanie i naleśniki na wytrawnie
Naleśniki zazwyczaj je się prosto, bo wystarczy dżem, nutella czy biały ser i powstaje ekspresowe śniadanie na słodko, jedno z ulubionych Polaków. Ale można te naleśniki zjeść w wersji urozmaiconej, wytrawnej i bardzo kolorowej. Zapraszam na moje naleśniki na wytrawnie z płynnym jajkiem, bekonem, pomidorami i czym tam jeszcze w lodówce się zaplątało. Takie śniadaniowe zero waste. Oczywiście naleśniki możecie zrobić swoje ulubione.
Śniadanie i naleśniki na wytrawnie
- 1/2 szkl. mąki ziemniaczanej
- 1/2 szkl. mąki ryżowej
- szczypta soli
- 2 jajka
- 1/2 szkl. mleka (dowolnego, ja użyłam mleka bez laktozy)
- 1/2 szkl. wody
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- jajka
- pomidory
- boczek
- szynka
- papryczki padron
- ajvar lub pesto lub tapenada lub inna warzywna pasta
- sałata
- ser np parmezan lub inny ulubiony
- sól
- pieprz
Do miski wsypać wszystkie mąki, dodać sól, olej, wbić jajka oraz wlać mleko i wodę. Całość zmiksować na gładkie ciasto lub wymieszać rózgą. Ciasto odstawić na 30 minut.
Dobrze rozgrzać patelnię na średnim ogniu. Smażyć naleśniki wlewając porcję ciasta na patelnię tak, aby zakryło całą patelnię cienką warstwą. Smażyć przez około pół minuty z każdej strony. Odłożyć na talerz i smażyć pozostałe naleśniki. Podać z dodatkami.
Jajka usmażyć patelni tak by nadal było płynne żółtko, chyba że takich nie lubicie to zrobić swoje ulubione. Boczek usmażyć na suchej patelni na bekon. Pomidorki pokroić na pół. Papryczki padron włożyć na rozgrzaną patelnię z oliwą, smażyć z każdej strony kilka minut, aż staną się lekko lekko brązowe, potrząsając patelnią co jakiś czas. Na talerzu posypać grubą solą.
Naleśnika ułożyć na talerzu. Środek naleśnika posmarować ajwarem lub pesto lub tapenadą. Włożyć jajko, pomidory, sałatkę, papryczki, bekon, szynkę. Całość posypać startym serem, solą i pieprzem.
Świetny pomysł na śniadanie, lubimy naleśniki, a takie połączenie musi pysznie smakować
OdpowiedzUsuńNie lubię naleśników na słodko.
OdpowiedzUsuńŚwietne dodatki, w moim guście.
Wygląda to przepysznie.
Super pomysł :-)
Irena - Hooltaye w podróży
Prawdziwie królewskie śniadanie. Cudownie je skomponowałaś, także kolorystycznie. Ja naleśniki pochłaniam praktycznie ze wszystkim, ale Twoje podpasowały mi baaardzo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię naleśniki wytrawne. W zasadzie tylko takie jem. Dziękuję za inspirancje, chętnie skorzystam 🙂
OdpowiedzUsuńNigdy nawet nie pomyślałam, żeby zrobić naleśniki z maki ryżowej, o ziemniaczanej nie wspominając. Musze spróbować, bo wydaje mi się, że mogą być po prostu nieco inne w konsystencji i smaku, dodatki to wiadomo, można poszaleć, ja dotychczas dodawałam tylko nadzienie do ruskich pierogów, ale twoje jest fascynująco piękne i dobre. Na tysiąc procent.
OdpowiedzUsuńJa nawet powiedziałabym śniadanie na bogato, wszystko wygląda obłędnie. Podziwiam w pełni bo chociaż sama z wielka chcecia bym zjadła to jestem nieco poranny leniuszek i zwyczajnie nie miałabym głowy żeby rano szykować taka ucztę ale w ramach lunchu czemu nie.
OdpowiedzUsuńHmmmm pyszności :) śniadanko wyglada obłednie. Ka tez robie naleśniki na różne sposoby, takie inne niż te na słodko mąka wzięcie ze szpinakiem a w nie zawijane mięsko po meksykańsku. Na imprezę rewelacyjne danie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam naleśniki pod każdą postacią. Te są w stylu francuskim, bo tam wytrawny naleśnik to coś oczywistego. .
OdpowiedzUsuńŚwietna kompozycja smakowa, bardzo w moim guście. Naleśniki najbardziej lubię właśnie w wytrawnych wersjach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Fajne i ciekawe pomysły, lubię takie blogi z pisane z pasją.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie przepisy z tego bloga.
OdpowiedzUsuńTo jest mój świat, te przepisy bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńWpis zawiera bardzo ciekawe informacje
OdpowiedzUsuńApetycznie się prezentuje. Super ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńSuper propozycja na zdrowe śniadanie.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuń