Dorsz w cieście naleśnikowym
Dorsz jako ryba to (oprócz karpi na święta)oczywiście ulubiona ryba Polaków. Niestety jak to wszystkie ryby ostatnio coraz droższa, więc i w naszym domu rzadziej niż kiedyś. A dorsz to smak lata i morza, wspomnienie pysznych ryb w cieście naleśnikowym prosto ze smażalni. Taką rybkę (gdyby nie cena) mogłabym jeść codziennie. Zapraszam na pyszny, szybki i prosty obiad. Dorsza w cieście naleśnikowym.
Dorsz w cieście naleśnikowym
- 1 kg filetów ryby np dorsza
- cytryna
- 150 ml zimnej wody mineralnej
- 1 jajko
- niepełna szklanka mąki pszennej
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- pieprz świeżo mielony
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki czerwonej papryki
Świeżą rybę opłukać pod bieżącą wodą, jeśli filety są duże pokroić na pół. Ryby wytrzeć i posolić, odstawić na noc do lodówki. Następnego dnia lekko opłukać i dokładnie osuszyć.
Do miski wsypać mąkę z proszkiem, stopniowo dolewać wodę, cały czas mieszając aż powstanie gładkie ciasto. Do ciasta wbić jajko, wymieszać. Ma powstać ciasto o konsystencji śmietany. Doprawić solą, papryką i pieprzem. Ponownie wymieszać. Odstawić na 30 minut.
Na głębokiej patelni mocno rozgrzać dość dużo oleju. Filety zanurzać w cieście, tak, aby były całe zakryte ciastem (można pomóc sobie palcami) i kłaść na patelnię skórą do dołu. Smażyć z każdej strony na średnim ogniu do uzyskania złotego koloru ciasta. Ryba najlepiej smakuje z cytryną i frytkami oraz surówką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz