Kotlety schabowe w panko

Pewnie już parę razy na moim blogu spotkaliście się z produktem "Panko". Ale jeśli ktoś nie pamięta to przypominam, ze panko - japońska panierka pszenno-drożdżowa w formie dużych chropowatych płatków, które poprzez swoją fakturę sprawiają, że jest ona delikatniejsza i znacznie dłużej pozostaje chrupiąca, niż typowa panierka z bułki tartej. Jest doskonała do smażenia w głębokim oleju. Panko można kupić w sklepach z orientalną żywnością lub w sklepach internetowych. Nie jest droga. Ja za 200 g zapłaciłam ok 9 zł.
Tym razem wykorzystałam ją do przygotowania kotletów z kością. Pomysł zapożyczyłam od restauracji UMAMI w Pyskowicach, w której to jakiś czas temu jedliśmy właśnie tak przygotowane kotlety. I były boskie. Panierka nadaje kotletowi niezwykłej chrupkości a to ze jest on z kością sprawia ze jest smaczniejszy niż cienki zwykły kotlet. polecam te metodę. U nas już tylko będą takie kotlety.

panko, kotlet, kotlet schabowy, schab, bernika, kulinarny pamietnik

Kotlety schabowe w panko
  • 1 kg dobrej jakości wieprzowiny z kością (na 4-6 kotletów)
  • ok 1 l mleka
  • 2 cebule
  • 2 jajka
  • panierka panko
  • mąka pszenna
  • sól
  • pieprz
  • smalec do smażenia



Mięso pokroić na grube kotlety z kością. Każdy z nich delikatnie rozbić tłuczkiem ale nie za cienko. Kotlety mają być grubsze i soczyste. 
Cebule pokroić w piórka. Kotlety ułożyć w misce, przekładając je cebulą, doprawiając solą i pieprzem. Całość zalać mlekiem. Odstawić na min. 2-3 godziny a można i na całą noc. Następnie dokładnie odsączyć, można wytrzeć papierowym ręcznikiem. Zapobiegnie to odklejaniu się panierki.
Przygotować 3 talerze. Do jednego wsypać mąkę, do drugiego wbić jajka i je roztrzepać, a do trzeciego panko. Kotlety panierować standardowo najpierw w mące, potem w jajku a następnie w panko. Pamiętajmy że panierować należy tuż przed smażeniem. Jeśli zrobimy to wcześniej panierka nasiąknie sokami z mięsa i nie usmaży się dobrze. Nigdy też nie dociskamy mięsa ani do mąki, ani do panierki.

panko, kotlet, kotlet schabowy, schab, bernika, kulinarny pamietnik

Na patelni rozgrzać smalec. Tak wiem o zgrozo... ale to ma być smalec, nie olej, nie masło. Tylko smalec nada kotletowi ten smak i chrupkość, za którą od lat kochamy schabowe. I nikt od tego nie umrze, tym bardziej jeśli się taki kotlet zje raz na miesiąc albo i rzadziej.
Smażymy na średnim ogniu. Kotlet powinien się smażyć około 10 minut. W trakcie smażenia obracamy go kilka razy uważając by nie uszkodzić panierki. Gotowe. Smacznego.

panko, kotlet, kotlet schabowy, schab, bernika, kulinarny pamietnik

panko, kotlet, kotlet schabowy, schab, bernika, kulinarny pamietnik

3 komentarze:

  1. Wyglada tak apetycznie ze chyba sobie to przyrządzę wedlug twojego przepisu. Zapraszam tez do mnie po stare przepisy kulinarne http://przepisybabci.com

    OdpowiedzUsuń
  2. czy mięso zalane mlekiem odstawić do lodówki czy jednak nie do lodówki?

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger