Śródziemnomorska zupa rybna Julii Child

W ramach gotowania z przepisami Julii Child zapraszam na szybka zupę, rzadko gotowaną w Polsce a szkoda, bo jest naprawdę smaczna. Zupa rybna Julii jest prostym przykładem na to jak można wykorzystać w rybę, nawet zwykle filety tak popularne w sklepach jak mintaj, morszczuk, miruna, czy dorsz. Ja użyłam mrożonych filetów z miruny, które oczywiście najpierw odmroziłam a potem włożyłam do zupy pomidorowo-cebulowej. Zupa plus bagietka to był wystarczający obiad. 


Śródziemnomorska zupa rybna wg Julii Child
  • 600 g filetów z miruny (albo innej białej morskiej ryby)
  • 1,5 l bulionu rybnego lub drobiowego
  • 2 pomidory (lub puszka pomidorów krojonych)
  • 2 łyżki przecieru pomidorowego (u mnie przecier pomidorowy w kartoniku Cirio)
  • 1-2 cebule
  • por
  • 3 ząbki czosnku
  • sól
  • pieprz świeżo mielony
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • natka pietruszki
  • 2 łyżki extra vergine oliwy z oliwek Carapelli


Cebule pokroić w plasterki lub kostkę, pora w plasterki, czosnek również. Na patelni rozgrzać oliwę, podsmażyć cebule, pora i czosnek aż się wszystko zeszkli. Pomidory pokroić w kostkę, dodać do warzyw razem z przecierem pomidorowym i tymiankiem. Smażyć ok 5 minut. Następnie całość zalać bulionem, dodać sól, pieprz do smaku, gotować ok 20 minut. Julia dodaje także odrobinę kopru i skórki z pomarańczy.
Rybę jeśli mrożona wcześniej odmrozić. Można także zalać mlekiem i chwilę wymoczyć. Rybę pokroić na małe kawałki, dodać do zupy i gotować na małym ogniu ok 5-7 minut, tyle żeby ryba zmiękła, ale się nie rozpadła. Gotowa zupę posypać natką, podać najlepiej z bagietką.


Lato 2014 w kuchni z Julią Child

7 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. super, bardzo się cieszę proszę korzystać z przepisów Julie bo niezawodne.

      Usuń
  3. Ciekawi mnie ten koperek i skórka pomarańczy. Możesz powiedzieć coś więcej? Jaki, w jakich ilościach? Przymierzam się do zrobienia i podoba mi się myśl tych dwóch dodatków.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger