Ogórki kiszone

Obowiązkowe do zrobienia na zimę. Bogactwo witamin i flory bakteryjnej w jednym niedużym słoiku. Niewiele pracy, kilka dni i ogórki są gotowe, domowe, pyszne kiszone. Zima nieodzowne, kto ich nie robi niech żałuje, bo nie ma nic lepszego jak domowy, chrupiący kiszony ogórek na zimowej kanapce czy do schabowego z ziemniakami. 
Nie podaję wam dokładnych proporcji, bo każdy z nas zaprawia różną ilość ogórków, ma różne wielkości słoików. Ważna jest proporcja wody do soli oraz to co w każdym słoiku powinno się znaleźć. Polecam.



Ogórki kiszone
  • ogórki gruntowe
  • gałązki kopru
  • ząbki czosnku
  • ziarna ziela angielskiego
  • łyżka niejodowanej soli kamiennej na 1 litr wody
  • liście chrzanu
  • korzeń chrzanu
  • kilka liści porzeczki lub dębu (opcjonalnie


Słoiki dokładnie umyć, osuszyć. Ogórki powinny twarde, świeże, zdrowe, o gładkiej powierzchni, proste (najwyżej lekko skrzywione), zielone bez skaz. Chrzan pokroić na kawałki, można zrobić z niego wiórki obieraczką do warzyw, czosnek obrać i przekroić na połowę. Ogórki należy umyć dokładnie w wodzie, oderwać ogonki.
Na dno słoików włożyć po baldachimie kopru, przekrojony ząbek czosnku, 2 ziela angielskie, kawałek chrzanu, liść chrzanu i liść porzeczki lub dębu jeśli mamy. Na to ułożyć ogórki pionowo, bardzo ciasno w słoikach. 
Wodę zagotować w dużym garnku. Na każdy litr wody należy dodać 1 łyżkę soli kamiennej i dokładnie wymieszać, a następnie tym wrzątkiem zalać ogórki. Zamknąć słoiki czystymi, suchymi zakrętkami. Odwrócić słoiki do góry dnem, przykryć ściereczką. Gdy ostygną postawić ponownie wieczkiem do góry, również przykryć i odstawić na 2-5 dni w temperaturze pokojowej. Po tym czasie można schować do piwnicy czy spiżarni. 



1 komentarz:

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger