Zupa grzybowa z suszonych grzybów

Zupa grzybowa jest obok barszczu najpopularniejszą zupą serwowaną na wigilijnych stołach. My nie wyobrażamy sobie świąt bez niej. Od lat przygotowujemy ją z suszonych grzybów zbieranych jesienią i specjalnie zachowanych na ten cel. Przepis jest prosty i niezmienny od lat. Zupa jest mocno intensywna w smaku, więc osoby które wolą łagodniejszy smak mogą dodać sobie do niej śmietanę. Zapraszam. 

wigilia, zupa, grzyby, grzybowa, swieta, boze narodzenie, obiad, bernika, kulinarny pamietnik


Zupa grzybowa z suszonych grzybów

  • 50 g suszonych podgrzybków
  • 25 g suszonych borowików
  • 1 marchewka
  • 1 pietruszka
  • 1/4 selera
  • 1 cebula
  • 2 liście laurowe
  • 2-3 ziarna ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka soli (do smaku)
  • pieprz do smaku
  • opcjonalnie śmietana 18% do zup i sosów (do smaku 2-3 łyżki)
  • makaron łazanki 


Suszone grzyby wypłukać w zimnej wodzie. Zalać je w garnku wodą tak, by je w całości przykryła i odstawić na noc.

Następnego dnia odcedzić grzyby ale do innej miski lub garnka (nie wylewać wody) od wody w której się moczyły. Włożyć je do garnka ponownie. Jeśli macie gazę to przelać przez nią wodę z namaczania grzybów. Chodzi o to żeby pozbyć się osadu z dna garnka po moczeniu. I tę wodę przecedzoną wlać ponownie do grzybów. Jeśli nie macie gazy to wlać tę wodę ostrożnie tak by ten nie wlać jej wraz z osadem. Następnie do garnka z grzybami i woda z moczenia dolać tyle wody, aby dopełnić do mniej więcej dwóch litrów pojemności i doprowadzić do wrzenia. 

Obrać warzywa, cebulę opalić nad gazem, wszystko dodać do zupy razem z solą, pieprzem, liśćmi laurowymi i zielem angielskim. Gotować pod przykryciem do miękkości przez ok. 60 minut na średnim ogniu. 

Zupę przecedzić. Warzywa odłożyć na bok, a grzyby włożyć ponownie do zupy. Większe kapelusze można pokroić na mniejsze kawałki. Wywar grzybowy doprawić opcjonalnie do smaku. Do gotowej zupy  można dodać kwaśną śmietanę. Wymieszać w całej zupie lub dodać bezpośrednio do zupy już na talerzach.  

W trakcie gotowania zupy ugotować makaron łazanki. Wigilijną zupę grzybową podać makaronem łazankowym.  

wigilia, zupa, grzyby, grzybowa, swieta, boze narodzenie, obiad, bernika, kulinarny pamietnik

wigilia, zupa, grzyby, grzybowa, swieta, boze narodzenie, obiad, bernika, kulinarny pamietnik

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam zupe grzybową i już doczekać się nie mogę kiedy zrobię moją ulubioną tylko z grzybów... Jest tonjedyny czas w roku kiedy czekam na nią bardzo i delektuje się jej smakiem tak długo jak tylko mogę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię bardzo. Czekam na nią cały rok! :) Ale przyznam się szczerze, że w życiu nie robiłam. Jakoś grzybowa tradycyjnie zawsze przez moją mamę. Może czas się przełamać...?

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubimy. U nas zawsze dwie zupy. Pojutrze zabieram się za uszka i łazanki.

    OdpowiedzUsuń
  4. W moich stronach królował raczej barszcz, ewentualnie zupa rybna. Muszę przyznać, że zupa grzybowa brzmi snakowicie o chętnie wypróbuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ci dzisiaj bardzo wdzięczna za ten przepis. Nie chciało mi się robić zakwasu do barszczu w tym roku. Grzybki mam, a cały przepis wydaje się bardzo prosty. Dziękuję i życzę wesołych świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiamy!!! Nie ma takiej opcji,żeby nie było! Pyszności nad pysznościami!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak zapach lasu na świątecznym stole. U mnie na wigilijnym stole naprzemiennie pojawia się barszcz z uszkami lub żurek ( moja rodzina kontra męża haha). Może więc za rok wprowadzę własny zwyczaj czyli zupę grzybową,kto wie.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger