Kremowa zupa czosnkowo-paprykowa
Jeśli spojrzycie na tę zupę to nie przyjdzie wam do głowy tak od razu z czego ona powstała, bo jej kolor wprowadza w błąd. A to zupa czosnkowa z dodatkiem pikantnej, węgierskiej kiełbasy. Tę zupę zrobił mąż i powstała z tego co znalazł w lodówce, czyli czosnku, ziemniaków, kiełbasy węgierskiej i kilku dodatków. Jesienią i zimą uwielbiamy zupy czosnkowe i za każdym razem robimy je inaczej, ale takiej kombinacji się nie spodziewam. A dodatek chrupkiej kiełbasy, kolorowych serów i prażonego słonecznika podkreśla wyjątkowy smak tej zupy. Polecam, wypróbujcie ją, a może poeksperymentujcie i wymyślcie swoją nietypową zupę czosnkową.