Kolacja promująca kampanie "Which Fish - jaka ryba?"

W sobotę wieczorem dzięki uprzejmości Śląskiego Zoo miałam przyjemność uczestniczyć w wyjątkowej kolacji, promującej kampanię “Which fish - Jaka ryba?”, która jest poświęcona zagrożeniom przełowienia ryb w oceanach i wpływu komercyjnej działalności człowieka na ochronę gatunków morskich.




Kolacja była tylko jednym z elementów tej kampanii do której przyłączyły się polskie zoo, w tym nasz Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie. W Polsce w akcji biorą udział m.in. także zoo w Bydgoszczy, Gdańsku czy Łodzi.   



Jaka ryba? - kampania na rzecz zrównoważonego rybołówstwa.
Oceany zajmują blisko 70% powierzchni naszej planety i zapewniają przeżycie milionom ludzi. Działalność człowieka, w tym między innymi: nadmierne, niekontrolowane połowy ryb, używanie niszczycielskich metod poławiania oraz zanieczyszczanie wód, stanowi główne zagrożenie dla dalszego czerpania korzyści z ekosystemów morskich, będących źródłem tak istotnych zasobów żywności.
Ryby i wodne bezkręgowce są dla wielu ludzi zamieszkujących morskie wybrzeża głównym źródłem pokarmu oraz zapewniają im przeżycie. Aby uniknąć ogromnych nieodwracalnych strat oraz trudnych do przewidzenia konsekwencji przyrodniczych, gospodarczych i społecznych, należy chronić zasoby rybne i właściwie nimi zarządzać. Celem Kampanii EAZA (Europejskie Stowarzyszenie Ogrodów Zoologicznych i Akwariów)jest pokazanie społeczeństwu, że działania człowieka na rzecz ochrony gatunków morskich i interesy komercyjne nie muszą ze sobą kolidować. 
Nowa kampania EAZA ukazuje jak konsumpcyjna działalność człowieka zagraża przetrwaniu gatunków morskich. Koncentruje się na tym, jak funkcjonują ogrody zoologiczne i akwaria, i zachęca je do wprowadzenia rzeczywistych zmian w codziennej pracy, aby w ten sposób rozpowszechniać wizję wspólnych dążeń na rzecz ochrony i zarządzania różnorodnością biologiczną mórz. 


  
Kampania skupia się na trzech różnych tematach:
1) spożywanie ryb i owoców morza pochodzących ze zrównoważonych połowów
Zasoby rybołówstwa powinny być gromadzone i zarządzane w zrównoważony sposób, w celu zagwarantowania odpowiedniej liczebności z uwzględnieniem minimalnej wielkości poławianych ryb, w celu uniknięcia połowu osobników, które jeszcze się nie rozmnażały.
Przełowienie prowadzi do zubożenia gatunkowego i stopniowego spadku połowów przy rosnącym wydatkowaniu energii. Pogorszenie sytuacji nadmiernego wykorzystania zasobów jest skonsolidowane z nawykami żywieniowymi i kulturowymi, które nie promują zróżnicowanej presji połowowej rozłożonej na różne gatunki, a skupiają się na ograniczonej liczbie zasobów, co sprawia, że z samej tej przyczyny, niektóre zasoby mogą być nadmiernie wykorzystane.
2) zrównoważone żywienie zwierząt (w instytucjach uczestniczących w kampanii)
Instytucje, które wykorzystują zasoby rybne na potrzeby wyżywienia hodowanych u siebie zwierząt, bez względu na skalę na jaką ta hodowla się odbywa, są zobowiązane do dokonania ponownych wyborów gatunków, ilości i jakości ryb i bezkręgowców w celu zminimalizowania zużycia zasobów rybnych w czasie trwania kampanii oraz po jej zakończeniu.
3) zrównoważone planowanie hodowli gatunków wodnych


“Celem kampanii na Śląsku w latach 2020-2021 będzie pokazanie mieszkańcom Śląska, że ich codzienne wybory mają wpływ na stan środowiska naturalnego, nie tylko lokalnie, ale również globalnie. W ramach projektu, na terenie śląskiego zoo powstanie edukacyjna „Chatka bałtycka”, prowadzone będą warsztaty edukacyjne oraz rodzinne eventy ekologiczne, przeprowadzona zostanie kampanię informacyjną w mediach tradycyjnych jak i internetowych. Akcja jest częścią międzynarodowej kampanii edukacyjnej Europejskiego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów (EAZA) – „Which Fish? Campaign”. wszelkie informacje o szczegółach międzynarodowej kampanii znajdziecie tutaj oraz na stronie Śląskiego zoo



Jednym z elementów śląskiej kampanii była specjalna kolacja promująca wykorzystywane ryb w naszej kuchni w niecodziennych przepisach, wybierając oczywiście te ze zrównoważonych połowów, najlepiej ryby dzikie lokalnie występujące. Kolacja odbyła się w restauracji Bistro Oficyna Top Chefa Marcina Czubak, 



którą współtworzył z dwoma innymi znakomitymi kucharzami z naszego regionu czyli Tomaszem Sienickim z Bistro Mojego Brata w Zawierciu i Damianem Gruszką z Bistro Krauza w Bytomiu.



Odstawili oni niebywały spektakl kulinarny, udowadniając że fantazja kulinarna nie ma żadnych granic, a już na pewno nie w wydaniu tej trójki. Nawet deser zrobili w oparciu o rybę i był jadalny. Uwierzcie mi. Całości dopełniło genialne wino, dobrane przez sommeliera specjalnie pod przygotowane dania, idealnie się komponują z posiłkami. 




Kupujmy ryby mądrze, patrzmy czy mają znaczek MSC, a potem próbujmy w naszej kuchni wyczarować z nich coś pysznego i kreatywnego. Tak jak było w sobotę. Dziękuje za zaproszenie. 

Cała impreza była zorganizowana z udziałem Marine Stewardship Council (MSC), działającej na rzecz ochrony mórz i oceanów na świecie.




Na przystawkę podano: 

1. Paprykarz ze śledzia z chipsem z oka rybiego i tapioki. A do tego wyborny chleb własnego wypieku.  



2. Łosoś jurajski marynowany w burakach i chrzanie z klasycznym chłodnikiem z rzodkiewki i ogórka


3. Ravioli z łososiem jurajski, z duszonymi porami podany z parmezanem, oliwą pietruszkową i pudrem z palonej cebuli




4. Karp w odsłonie śródziemnomorskiej, z mocna nuta oregano, lekko słodki, lekko kwaśny, z brzoskwinią i puree z bakłażana. 



5. Pączki ziemniaczane smażone na tłuszczu z łososia i pstrąga, z twarogiem połączonym z pstrągiem, ze słonym karmelem i paloną białą czekoladą.



Podsumowując mogę wam powiedzieć, że ryba potrafi zaskoczyć, dlatego nie ograniczajmy się tylko do smażenia fileta w panierce w piątek, karpia w wigilie, czy paluszków rybnych dla dzieci. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger