Restaurant Week Polska na Spacerowej 21

Dzisiaj dzięki uprzejmości Silesia Smakuje mogłam przetestować menu przygotowane na Restaurant Week Polska przez Marcina Czubaka, właściciela restauracji Spacerowa 21, finalistę Top Chef.



Restauracja mieści się w Mysłowicach na terenach rekreacyjnych w dzielnicy Wesoła. Tematem obecnej edycji jest Towarzyskość to zdrowie. Akcja trwa do dzisiaj czyli 21.10 do 30.10.2016. Trzydaniowe menu kosztuje tylko 39 zł. Do wyboru są same topowe restauracje. A w Spacerowej 21 Marcin Czubak jak zwykle nie zawiódł w układaniu swojego menu ani pod względem kreatywnego połączenia składników, zaskakującego smaku jak i wizualnego wyglądu dań. 



Na początek dostaliśmy czekadełko, czyli domowy chleb z domowym masłem. Mniam. Zaostrzyło nam to apetyty. 


Menu 1: Przystawka - Krem/Pasterniak/Vanilia/Kawa - niestety nie miał jeszcze dzisiaj pasternaku wiec dostałam identyczna zupę ale z selera. Jak nie lubię tego warzywa to zupę zjadłam prawie całą, a dodam że porcja była solidna. Pyszna kremowa, intensywna, w połączeniu z kawą smakowała wybornie. 


Danie główne to Pęczak/Burak/Kozi ser - idealny obiad dla osób niejedzących mięsa. Pyszne pęczotto, mocny w smaku kozi ser, wszystko idealnie doprawione. I jak ładnie wyglądało prawda?


Deser był boski to Krepel/Cytryna/Biała czekolada. Krepel czyli po waszemu pączek, pyszny, ciepły, pulchny, w środku z gorącym cytrynowym kremem. A wszystko polane białą czekoladą. Totalna rozkosz. 


Menu 2: Przystawka - Szynka dojrzewająca/Dynia/Żymła - Idealna szynka własnej roboty, pikantna dynia i świeżo upieczona bułka to przepis na idealną przystawkę. Samo danie warte było tych pieniędzy.


Danie główne: Boczek/Kosza/Brukselka/Gruszka. Boczek nie należy do lekkich dań i popularnych mięs w restauracjach bo niestety jest mięsem tłustym, mimo że pysznym i nie każdy za tym przepada. Ale ten był przygotowany idealnie, w pysznej marynacie i w połączeniu z uprażoną kasza gryczaną, al dente brukselką i plasterkami gruszki komponował się idealnie. 


Posiłek zakończył rewelacyjny deser: Sernik/Kukurydza/Szafran. Kremowy sernik, lekko słony w połączeniu ze słodkim popcornem i chrupiącą posypką to było mistrzostwo świata. Myślę że był to doskonały smak umami. Mogłabym go jeść bez końca. 


Dodam że po tym obiedzie wyszliśmy najedzeni jak bąki, bo porcje naprawdę były solidne. 
Tak wiec reasumując wybierzcie się tam w ramach akcji Restaurant Week Polska i nie żałujcie tych 39 zł bo warto. A wszystkie restauracje biorące udział w naszym regionie możecie zobaczyć tutaj: https://restaurantweek.pl/wyszukiwarka/silesia/



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger