Gotuj z Julią - Francuski kurczak Dijon

Pomału zbliżamy się do końca akcji gotowania przepisów Julii Child i pewnie się już nimi zmęczyliście, ale póki co jeszcze trochę was pomęczę. Tym razem na tapetę wzięłam kurczaka, w sosie z musztardy Dijon. I powiem wam ze to był bardzo dobry pomysł, mimo ze zmieniłam w końcówce przepis nie dając bułki tartej to i tak było warto. A sos powstały z pieczenia jest pyszny.



Francuski kurczak z w sosie z musztardą Dijon
  • kurczak (około 2,5 kg)
  • 2 łyżki białego wytrawnego wina
  • 1/3 szklanki musztarda Dijon 
  • 3 łyżki masła, roztopionego
  • 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 3 szalotki posiekane albo dużą cebule
  • 2 do 4 średnie pomidory
  • 1/4 szklanki oliwy z oliwek lub dobrego oleju rzepakowego
  • szczypta pieprzu cayenne
  • sól
  • opcjonalnie bułka tarta 

Kurczaka przekroić wzdłuż, wyciąć kręgosłup, podzielić na porcje. Osuszyć. Posypać solą i pieprzem. Masło wymieszać z 2 łyżkami oliwy lub oleju i tym posmarować porcje kurczaka.  
Rozgrzać grilla lub piekarnik z funkcją grilla do 180 st. Umieścić kurczaka na tacce do grillowania (pod spod dać coś na kapiący sos) albo położyć w naczyniu żaroodpornym i piec ok 20 minut, skorą do góry.
Przygotować sos musztardowy. Szalotki lub cebule drobno pokroić. W małej misce wymieszać wino białe i musztardę. Bardzo powoli wlewać oliwę z oliwek lub olej cały czas mieszając. Dodać tymianek, pieprz kajeński i szalotki, wymieszać. Odłożyć 8 łyżeczek sosu do pomidorów.
Kurczaka po 20 minutach należy odwrócić i posmarować sosem musztardowym. Piec dalej przez 15 minut. Obrócić ponownie i posmarować sosem skórę, grillować kolejne 15 minut. Teraz powinno się posypać wierzch kurczaków bułką tartą, obłożyć pomidorami również posypać bułką i polać sosem i grillować przez kolejne 10 do 15 minut. Ja pominęłam posypanie kurczaka bułką i piekłam go bez niej. Jedynie pomidory zrobiłam wg przepisu. Gotowe kurczaki wyjąć, zostawić na 10 minut pod przykryciem żeby odpoczęły. Sos zlać do sosjerki jest pyszny do podania do kurczaka i ziemniaków.


W kuchni z Julią Child

12 komentarzy:

  1. będę musiała wypróbować, bo kusisz niemiłosiernie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja mam nóżki w lodówce, udek brak, ale podobnie można je wykorzystać. Pyszoty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki kurczak to poemat! Wygląda cudownie i pewnie smakuje równie cudownie!
    Pozdrawiam
    http://myszkagotuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobiłam dziś na obiad.... to mój pierwszy raz coś rodzinnym menu z kuchni francuskiej i powiem TAK to był strzał w 10-tkę. Sosik paluszki lizać, kurczak rozpływał się w ustach. Na pewno nie będzie to ostatni raz! A ja dodałam Pani bloga do ulubionych stron :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cudownie czytać takie komentarze :) bardzo mi milo, serdecznie pozdrawiam i dziękuję.

      Usuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger