Faszerowana papryka mięsem i fetą

Na życzenie nasze i wasze. Skoro jest lato, papryki zeszły z ceny, a ja od dawna miałam ochotę na nafaszerowanie ich mięsem to czemu ich nie zrobić  Do tego ryż i feta, trochę ziół i można się delektować letnimi pysznościami. A skoro i wam się spodobał ten pomysł to nie czekam z publikacja tylko już teraz zapraszam na to pyszne, klasyczne danie. Tym sposobem tak jak obiecałam rozpoczynam cykl prostych, popularnych klasyków. 

Papryka faszerowana mięsem i fetą

• 500 g mięsa mielonego indyczego (ale może być tez woł-wp)
• cebula duża
• 2 ząbki czosnku
• torebka ryżu parboiled
• łyżeczka ostrej papryki czerwonej
• sol
• pieprz
• łyżeczka otartego świeżego tymianku
• jajko
• 8 papryk czerwonych (ok 1,20 kg)
• feta bałkańska (albo taka co się nie rozwala przy krojeniu) ilość w uznania  
• łyżka oliwy z oliwek lub oleju

Na dużej patelni rozgrzewam olej i szkle pokrojoną drobno w kostkę cebule, dodaje posiekany czosnek. Mieszając smażę przez minutę. Odstawiam do przestygnięcia. Ryż wkładam do wrzącej wody i gotuje 10 minut na półtwardo. Odcedzam i odstawiam do ostygnięcia na kilka minut. Fetę kroje w kostkę.

Do miski dodaje mięso, jajko, ryż, cebulę z czosnkiem, sol, pieprz, tymianek. Na koniec ostrożnie mieszam z feta tak żeby tak się nie rozpadła za bardzo. Papryki myje, wykrawam ogonki tak, żeby powstały czapeczki. Papryki czyszczę z gniazd nasiennych, napełniam farszem, zamykam czapeczka, układam w formie do zapiekania, skrapiam oliwą z oliwa lub olejem rzepakowym i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 40 minut, tak by wierzchy były ładnie przyrumienione.

Sos pomidorowy

• łyżka oleju rzepakowego
• ząbek czosnku
• duża cebula albo 2 małe
• koncentrat lub pomidory z puszki
• przyprawy: tymianek lub  zioła prowansalskie
• szczypta cukru
• sol i pieprz

Na patelni rozgrzewam łyżkę oleju, dodaje posiekany ząbek czosnku i drobno pokrojona cebulę. Podsmażam, następnie dodaje albo puszkę pokrojonych pomidorów albo 1/2 słoiczka koncentratu pomidorowego albo słoiczek smażonych pomidorów. Całość doprawiam do smaku solą, pieprzem, cukrem, ziołami. Podgrzewam.  Jeśli sos jest za gesty to podlewam go chochlą wody.  Gotowym sosem polać papryki.