Rolady z udźca indyczego w dwóch marynatach


Zbliża się weekend, ostatni weekend karnawał a z nim niedzielny obiad. Proponuje na ten dzień specjalny pyszny obiad, do którego wystarczy tylko udziec z indyka, trochę przypraw, aromatyzowana oliwa i można mieć niebanalny obiad. Propozycja jest także idealna na świąteczny obiad wielkanocny. Smacznego.



Rolady z udźca indyczego w dwóch marynatach
  • 2 udźce z indyka
marynata zielona:
  • 4 ząbki czosnku 
  • 2 łyżki oliwy kujawski z bazylia i czosnkiem
  • łyżeczka musztardy francuskiej
  • łyżeczka musztardy Dijon
  • łyżeczka tymianku
  • łyżeczka bazylii
  • świeża natka pietruszki
  • sól morska
  • pieprz
marynata czerwona:
  • 4 ząbki czosnku 
  • 2 łyżki oliwy kujawski z bazylia, czosnek i pomidory
  • łyżeczka musztardy Dijon
  • łyżeczka tymianku
  • łyżeczka czerwonej  papryki węgierskiej
  • łyżeczka ostrej pasty paprykowej węgierskiej 
  • świeża natka pietruszki
  • sól morska
  • pieprz

Mięsa umyć. Usunąć z nich kości, przeciąć wzdłuż na pół nie rozcinając na końcu, uzyskując w ten sposób długie kawałki, łatwe do zwinięcia w rolady.
Przygotować marynaty. Czosnek posiekać i połączyć z pozostałymi składnikami. Mięsa posmarować od wewnątrz marynatami. Jedno zielona a drugie czerwona. Każdy kawałek zwinąć w roladę, skórą do zewnątrz, związując szczelnie sznurkiem. Z zewnątrz posypać sola i pieprzem. Odstawić na noc do lodówki.


Następnego dnia rozgrzać piekarnik do 180 st. Rolady włożyć do naczynia żaroodpornego, skropić z wierzchu oliwami aromatyzowanymi, podlać 1/3 szklanki wody i piec pod przykryciem ok. godziny. Po tym czasie zdjąć przykrywkę i piec jeszcze 30 min aż się zrumieni. W takcie pieczenia polewać sosem. Gotowe wyjąć, przykryć folia i odstawić 10 minut, żeby odpoczęło, dzięki czemu przy krojeniu w środku zostaną wszystkie soki. Ja podałam z kapusta i grzybami oraz pysznym sosem, który się wytworzył podczas pieczenia.



15 komentarzy:

  1. apetyczne, soczyste mieso:) wpraszam się na obiad!

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie wygląda i pasuje zarowno na obiad jak i do chleba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja lubie to mięsko mmm,twoje wygląda mega apetycznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Soczyste super mięsko. Bardzo pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie się wydaje strasznie trudne :( Nigdy nic nie robiłam z udźca indyczego. Czy te kości usuwa się łatwo? i te rozcięcie....aaaaaaaaaaaaaa ratunku ale inspiruje mnie do zrobienia takiego mięska jak nie zepsuję to się pochwalę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi tez się to wydawało trudne ale przy rozcinania pomagał mi mąż, bo jemu takie rzeczy o wiele lepiej wychodzą. mysle ze spokojnie dasz sobie rade. poszukaj na necie moze znajdziesz więcej zdjęć jak te operacje przeprowadzić. a kostkę łatwo się wycina. pozdrawiam.

      Usuń
    2. w niektórych sklepach można kupić podudzia z indyka, czyli w zasadzie udziec bez kości- od razu gotowe do zawinięcia ;)

      Usuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger