Chipsy z filetowych ziemniaków

Fioletowy ziemniak zwany ziemniakiem truflowym to coraz częściej nowość pojawiająca się na naszych stolach, nie tylko w restauracjach. Fioletowe ziemniaki uprawiane są głównie w Chile i Peru i stamtąd do nas zawitały. Najpopularniejsza to odmiana francuska Vitelotte (inaczej "chińskie trufle"), stara odmiana od wielu lat uprawiana jest we Francji, zwłaszcza w regionie Pikardii, obszarze położonym w północnej części kraju nad kanałem La Manche. Fioletowe ziemniaki to źródło wielu witamin i minerałów. Zawierają błonnik, białko, węglowodany, witaminy: A, B1, B2, B3, B6, C oraz potas, magnez, żelazo i wapń. Fioletowe ziemniaki są bogate w przeciwutleniacze: antocyjany, karotenoidy, kwas fenolowy, które obniżają ciśnienie i pomagają organizmowi zapobiec wcześniejszemu starzeniu się. Są niskokaloryczne, bowiem zawierają małą ilość tłuszczu, a wręcz powstrzymują przybieranie na wadze. Tak więc polecam, jeśli tylko spotkacie je w sklepie. Ja zrobiłam z nich chipsy.


chipsy, ziemniaki, Vitelotte, przekaska, bernika, kulinarny pamietnik

Chipsy z fioletowych ziemniaków
  • kilka sztuk fioletowych ziemniaków (u mnie 6)
  • 1/2 łyżeczki soli himalajskiej różowej drobnej 
  • 1 łyżka oleju rzepakowego w sprayu


Ziemniaki umyć, obrać ze skórki, pokroić na cienkie talarki za pomocą mandoliny lub na krajalnicy.

chipsy, ziemniaki, Vitelotte, przekaska, bernika, kulinarny pamietnik

Piekarnik nagrzać 200°C (góra dół), blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Ziemniaki rozłożyć na blaszce, posolić, skropić olejem. Włożyć do nagrzanego piekarnika na 8-10 minut. Zerkać co jakiś czas, czy przypadkiem ziemniaki za bardzo się nie rumienią, nie wpadają w kolor brązowy co oznacza spalenie. Wyjąć, odstawić do przestygnięcia. 

chipsy, ziemniaki, Vitelotte, przekaska, bernika, kulinarny pamietnik

3 komentarze:

  1. Wow słyszałam o nich, ale jeszcze w sklepie się nie natknęłam. Wyglądają cudnie i też zapewne na pierwszy ogień zrobiłabym chipsy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak trudno je kupić. mi się udało w selgrosie. teraz muszę zrobić z nich kluski.

      Usuń
  2. Może uda mi się je zdobyć w końcu, bo są naprawdę nietypowe, a ciekawa jestem jak smakują. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2017 :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger