Bananowy chlebek bezglutenowy

Przy diecie bezglutenowej, z ograniczonym cukrem córce najbardziej jest brak słodyczy, wypieków. Dlatego postanowiłam upiec jej chlebek bananowy, idealny na drugie śniadanie, bez glutenu, bez laktozy, tak by mogła zaspokoić swoje słodkie zachcianki. Wyszedł pyszny i nam wszystkim bardzo smakował.

bernika, chlebek bananowy, bez glutenu, tarczyca, hasimoto, banany, kulinarny pamietnik

Bananowy chlebek bezglutenowy
  • 4 bardzo dojrzałe banany
  • 1/3 szklanki roztopionego oleju kokosowego 
  • 1 szklanka mąki ryżowej
  • 1 szklanka mąki kokosowej 
  • 2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 50 g czekolady gorzkiej min 70%
  • garść posiekanych orzechów (u mnie laskowe)
  • łyżka szałwii hiszpańskiej
  • garść jagód goji
  • łyżka miodu

Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C (grzanie góra/dół). Banany rozgnieść za pomocą widelca. Czekoladę posiekać. Mąki przesiać z proszkiem. 
Wszystkie składniki wymieszać razem do uzyskania konsystencji lepkiego ciasta. Jeśli ciasto jest zbyt rzadkie można dodać trochę więcej mąki, jeśli za geste dolać odrobinę mleka. 
Ciasto włożyć do  keksówki. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 st i piec około 40-50 minut. Jeśli się będzie za bardzo rumieniło to przykryć z wierzchu folią. Upieczone odstawić do ostygnięciu, potem przełożyć na kratkę. Kroić dopiero gdy wystygnie.

bernika, chlebek bananowy, bez glutenu, tarczyca, hasimoto, banany, kulinarny pamietnik

2 komentarze:

  1. Witam nie bardzo rozumiem jak z tym czasem pieczenia? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, błąd już poprawiony. wdarł się chochlik z tymi 30 minutami.

      Usuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger