Nie samą dietą człowiek żyje... a że trwa karnawał, czas zabaw i spotkań ze znajomymi to przybronuję pyszną przekąskę na imprezowy wieczór. Nudna i smutna ryba morszczuk w panierce może zyskać niecodzienny smak w połączeniu jej z ananasem, cebulą i pikantnym keczupem. Jest idealne. Taka ryba świetnie tez sprawdzi się na "śledzika" jak i na święta. Przepis od mojej mamy.

Ryba pod ananasową pierzynką

• 1 kg filetów z morszczuka (świeże lub mrożone)
• 3 cebule
• 4 krążki ananasa z zalewy
• 3 łyżki keczupu meksykańskiego (lub innego bardzo ostrego)
• jajko
• mąka
• masło klarowane
• sól
• pieprz

Filety osuszyć, przyprawić solą i pieprzem, opanierować w jajku i mące. Rozgrzać na patelni masło klarowane i usmażyć ryby na rumiano. Zdjąć i odstawić żeby przestygła. 

W międzyczasie cebule pokroić w drobną kostkę, ananasa także. Wymieszać razem, dodać keczup, ponownie wymieszać. Na dno miski wyłożyć porcje cebuli z ananasem, na to położyć połowę filetów, przykryć kolejną porcją cebuli, znowu filety na to, a na górę resztę cebulowego farszu. Odstawić na noc do lodówki do przegryzienia się. Pycha.