Kanapka z klopsikami i piwnym sosem

Jak myślicie co pasuje do piwa i dobrego meczu? ... aczkolwiek tego ostatniego jak na lekarstwo, wiec może lepiej kibicowaniu skokom narciarskim? co wtedy najchętniej byście przegryźli by dać upust emocjom? Myślę, ze domowy fastfood, pyszna kanapka z klopsikami w pikantnym, piwnym sosie chyba by wystarczyła. Co wy na to? Apetyczna, prawda? Zapraszam.




Kanapka z klopsikami i piwnym sosem

sałatka:
  • ¼ szklanki octu ryżowego
  • ¼ szklanki cukru
  • łyżeczka soli
  • 1/2 szklanki grubo startej marchewki
  • 2 szklanki posiekanej drobno kapusty białej
  • cienkie plasterki ogórka wężowego
  • paski papryki czerwonej
klopsiki:
  • ½ kg mięsa mielonego wp-wol (albo wołowego)
  • 3 łyżki bułki tartej
  • cebula
  • ząbek czosnku
  • 1 łyżka piwa ciemnego
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1/2  łyżeczki pieprzu
  • 1/2 łyżeczki pasty chilli
  • jajko
  • olej do smażenia
sos:
  • ¾  szklanki keczupu ostrego
  • 1/2  szklanki piwa ciemnego
  • ¼ szklanki miodu
  • 2 łyżeczki sosu sojowego
  • 1 łyżka octu 10% (lub więcej do smaku)
  • 1/2-1 łyżeczki pasty chilli
  • cebula posiekana drobno
  • 3 łyżki grubo startej marchewki
dodatkowo:
  • bagietka
  • natka pietruszki


W misce wymieszać ocet, cukier i sol. Dodać marchew, paprykę, kapustę i ogórek, wymieszać razem. Odstawić do lodówki. Jeśli macie w domu  innągotową wcześniej sałatkę kapuścianą można ją użyć zamiast tej. 


W dużej misce wymieszać mięso, jajko, bułkę tarta, piwo, sos sojowy, pieprz i chilli. Cebule i czosnek drobno posiekać i dodać do masy. Wymieszać dokładnie. Uformować male kuleczki klopsiki. Rozgrzać olej na patelni i partiami smażyć klopsiki na rumiano. 


W międzyczasie w garnku wymieszać składniki sosu, aż dobrze się połączą. Podgrzać i gotować na wolnym ogniu 5 minut, mieszając od czasu do czasu. Do sosu dodać gorące klopsiki do ogrzania sosu, wymieszać. 



Bagietkę pokroić na dłuższe kawałki, przekroić na pół. Na dolną część ułożyć porcje sałatki. Na to kilka klopsików z sosem. Pomiędzy dać gałązki natki, przykryć wierzchem bagietki. Można podawać tak albo jeśli macie grilla zamykanego to włożyć nasze bagietki z nadzieniem na 3 minuty do środka i zapiec. Smacznego.




6 komentarzy:

  1. Czegoś takiego to bym sobie w najśmielszych snach nie wymarzyła, wow :))

    OdpowiedzUsuń
  2. pycha!!!!! wbiłabym w taką swojego ząbka z wielką ochotą:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale smaki robisz od samego rana uff a ja taka głodna

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej... Tortury z rana ;) Uwielbiam takie kanapki, więc się ślinię jak głupia do monitora ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. konkretne śniadanie:D pysznie wygląda:D

    OdpowiedzUsuń
  6. prezentuje się rewelacyjnie!!!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger