Kawa mrożona śnieżka

Za oknem odwilż, piękny biały krajobraz znika. Córka postanowiła poprawić nam nastrój robiąc wszystkim pyszną kawę mrożoną. Przeczytała parę porad baristów jak zachować warstwy i tak wyszła jej kawa którą nazwała śnieżka. Eksperyment wyszedł jej całkiem udany. Zapraszam.  Proporcje na 1 szklankę.




Kawa Śnieżka
  • 30 ml sosu czekoladowego tiramisu
  • 15 ml sosu karmelowego
  • łyżeczki mocnej kawy rozpuszczalnej 
  • 200 ml zimnego mleka
  • 150 ml śmietany kremówki
  • dekoracje

Sosy wlewamy na dno szklanki jako pierwsza warstwa. Mleko wlewamy po ściance szklanki na sosy tworząc druga warstwę. W filiżance zaparzyć kawę wlewając 125 ml gorącej wody. Używając łyżeczki którą odwracamy wypukłą częścią ostrożnie po jej powierzchni wlewamy kawę do szklanki cienkim strumykiem jako trzecią warstwę. Kremówkę ubijamy na sztywno delikatnie wykładamy na wierzch kawy. Dekorujemy np czekoladowymi ażurkami.
  



21 komentarzy:

  1. Poproszę jedną szklaneczkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. to ja się na taka kawę wpraszam :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda fajnie ;) Ale te czekoladowe (?) ozdoby to gdzie można dostać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje, pozdrawiam. te ozdoby mozna dostać na stoiskach z dodatkami do ciast w supermarketach zazwyczaj.

      Usuń
  4. Jestem nałogowym kawoszem, a ta kawa aż się prosi o spróbowanie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. to ja się wpraszam na taką kawusię:) pychota

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kawa :) chetnie bym sie takiej napila rano przed praca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Można dzisiaj też poprosić o taką kawkę:-)?

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger