Zupa pomidorowa z soczewicą i masłem orzechowym

Masło orzechowe do zupy? Tak wyobrażacie sobie? Sama nie wierzyłam ale smak jest  boski. O tym dodatku przeczytałam kiedyś w jakiejś babskiej gazecie, dość mocno mnie to zaintrygowało, potem nie było okazji wypróbować tego pomysłu, aż do teraz, gdy ugotowałam swoja zwyczajną zupę cebulowo-pomidorową, z lekkimi zmianami, bo dodałam soczewice bo mi się pałętała po szafce i postanowiłam że raz kozie śmierć. Córka patrzyła podejrzanie na te moje poczynania, ale kiedy dałam jej spróbować zupy z kubeczka stwierdziła tylko BOMBA i poprosiła od razu o jedną porcję. I kto by pomyślał że coś takiego może tak zmienić charakter zwykłej pomidorówki. 



Zupa pomidorowa z soczewicą i masłem orzechowym
  • 1,5 l rosołu lub bulionu 
  • 4-5 cebul (w zależności od wielkości)
  • 2 pomidory
  • 150 g koncentratu pomidorowego 
  • 3 łyżki oliwy
  • sól
  • pieprz świeżo zmielony
  • 1,5 łyżeczki pasty sambal oelek
  • 5 cm kawałek imbiru
  • ząbek czosnku
  • szczypta kuminu 
  • łyżka otartego oregano, gałązka świeżego
  • odrobina cukru
  • szklanka zielonej soczewicy (niepełna)
  • 2 łyżki masła orzechowego

Rosół lub bulion podgrzać. Obraną cebulę posiekać w piórka, imbir zetrzeć na tarce, czosnek drobno posiekać, pomidory pokroić w kostkę. 
Na dnie garnka rozgrzać 2 łyżki oliwy, podsmażyć cebule, dodać imbir, czosnek, chwilę razem go przesmażyć. Dodać pomidory i koncentrat pomidorowy, dusić chwilę, podlać chochlą bulionu, wymieszać, zalać pozostałym bulionem, dodać soczewicę, sambal oelek, doprawić solą, pieprzem, cukrem, kuminem, oregano i na wolnym ogniu podgotować ok. 15 minut, tak by cebula nie straciła swej jędrności, a soczewica zmiękła, ale się nie rozgotowała. Do kubeczka odlać trochę zupy, dodać masło orzechowe, rozprowadzić dokładnie a następnie przelać do garnka i wymieszać. 
Zupa jest słodka dzięki cebuli, pikantna dzięki przyprawom i pyszny, niesamowity  smak dzięki masłu.  




24 komentarze:

  1. Co jak co, ale takiego wydania pomidorówki nigdy nie widzialam ;) Zaintrygowałaś mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny przepis:) i takie sliczne zdjecia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba i się taki dodatek. Chyba wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  4. z soczewica czasem robie, ale bardzo mi sie podoba dodatek masla orzechowego ;)) bardzo ciekawy dodatek

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy by mi nie przyszło do głowy dodać masło orzechowe do zupy:D zaintrygowałaś mnie swoim przepisem, od razu mam ochotę biec i gotować coś podobnego;)pycha

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawe połączenie. Zapisujemy do wypróbowania :-) Dzięki i pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  7. coś czuję, że ta zupa bardzo by mi posmakowała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A może powiedzieć jakiego masła orzechowego użyłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak mialam jeszcze z amarykanstkiego tygodnia w Lidlu.

      Usuń
  9. ciesze sie ze wam sie podoba, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Masło orzechowe zawsze i wszędzie ale w zupie to jeszcze nie widziałam :) Chociaż smakowo komponuje mi się to całkiem nieźle, chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem bardzo ciekawa jak smakuje taka zupa :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta zupa musi być wspaniała i rozgrzewają. Smaki zdecydowanie do mnie przemawiają :) A do tego ładne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  13. ..i ja spróbuję... słoik masła orzechowego popada w zapomnienie w szafce kuchennej, wierzę, że masło orzechowe jako przyprawa musiało wypaść szałowo. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta przepyszna zupa gosci u nas przynajmniej raz w miesiacu, w ogromnej ilosci, jako ze wszyscy w rodzince i wsrod przyjaciol ja pokochali :-)Bardzo dziekuje za rewelacyjny przepis!!!!!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o rany dziękuję za cudowny komentarz. jest mi niezmiernie milo. polecam się na przyszłość.

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. polecam, warto. wczoraj zrobiłam ja ponownie. córka zjadła dwie miski.

      Usuń
  16. U nas też gości ta zupka, a mój maz zaprasza na nią znajomych. I oczywiście nie pozwala zdradzić przepisu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Masło masłem wypróbuję ten składnik do zupy pomidorowej - ale na pewno wypróbuję soczewicę z pomidorówką bo to soczewica króluje w moim domu

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger