Tłustoczwartkowe złociste supełki

A ja na przekór na dzisiejszy tłusty czwartek zamiast pączków usmażyłam drożdżowe supełki. W końcu pączki będą w pracy, szkole i w każdym miejscu do którego się wejdzie. Ciasto na supełki podobne do tradycyjnych pączków, może ciut delikatniejsze, i łatwiejsze jak dla mnie w przygotowaniu. Przepis dawno w mojej skarbnicy z jakiegoś czasopisma kobiecego.




Tłustoczwartkowe złociste supełki
  • 250ml mleka
  • 30g drożdży
  • 1/2 szkl cukru pudru
  • 60g masła
  • 2 żółtka
  • 500g mąki krupczatki
  • 3 łyżki rumu
  • sól
  • olej lub smalec do smażenia
W 1/3 szkl mleka rozmieszać drożdże z łyżką cukru pudru i odstawić do wyrośnięcia. Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem, stopniowo dodać żółtka. Do utartej masy dosypać przesiana make krupczatkę, odrobinę soli, rum, wyrośnięty zaczyn i resztę mleka. Wymieszać na jednolita masę. Po czym na posypanej mąką stolnicy zagnieść gładkie i elastyczne ciasto lekko dosypując sobie mąka. Włożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić na w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Gotowe ciasto wyłożyć na stolnice i rwąc po kawałku podzielić na 30-35 części. Każdą część rozwałkować lub zrolować w cienki, długi paseczek następnie zwinąć go albo w supeł, kokardkę lub w precelek. Zostawić na 15 min do wyrośnięcia.
W głębokiej patelni rozgrzać tłuszcz i smażyć supełki lub precelki z obu stron do zrumienienia. Po usmażeniu odsączyć. Gotowe posypać grubo cukrem pudrem lub polać miodem i posypać cynamonem.



13 komentarzy:

  1. Naprawdę podoba mi się taka alternatywa dla pączków. Gdybym została dziś w domu to na pewno bym je usmażyła :) ale niestety, uczelnia wzywa :/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. mniam! ach, piękne supełki.
    muszą się w ustach rozpływac ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no faktycznie córka i mąż zapakowali ze soba po całym woreczku.

      Usuń
  3. Takich jeszcze nigdy nie jadłam. Świetnie wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
  4. fantastyczne, zapisze sobie przepis bo pięknie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają uroczo i zadziornie :D Tak na przekór troszkę, ale to strasznie fajne, bo dzięki Tobie wzbogacam moją księgę przepisów o nową koncepcję tłusto czwartkową :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. dzieki, ile kalorii napewno dużo.. jak każde pączki..

      Usuń
  7. Ale fajne, jak zawsze u Ciebie oryginalnie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Berniko ciekawa propozycja. Chociaż jak znam moje dzieciaki to byłoby pytanie o nadzienie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger