Czekoladowe wieże

Poniższy przepis jest domową interpretacją ciasta "Czekoladowe wieże" firmy DecoMorreno. Odkąd pieczenie ciast nie sprawia mi już problemów nie lubię robić gotowych ciast, więc pod naciskami córki poszukałam  w necie, czy ktoś już wcześniej zmierzył się z tym ciastem i tak trafiłam na przepis na portalu Smaker. Wykorzystałam tylko przepis na samo ciasto i konstrukcję, bo krem zrobiłam z ajerkoniakiem który zalegał mi w lodówce. Wyszło niewielkie ale pyszne ciasto idealne do niedzielnej kawy.
Moje uwagi. Ciasto czekoladowe jest delikatne łatwo je ułamać, więc trzeba uważać przy przekrawaniu. Najlepiej je piec w foremce wyłożonej papierem, żeby przypadkiem nie przywarło do dna, bo straci swój kształt, co u mnie widać na dolnej części.   



Czekoladowe wieże

ciasto:
  • 1/2 szklanki mąki 
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej 
  • 100 gram masła 
  • 1/2 szklanki cukru 
  • 2 jajka 
  • 3 łyżki kakao 
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia 
  • szczypta sody 
krem ajerkoniakowy: 
  • budyń waniliowy z cukrem
  • 350ml mleka
  • 1/2 kostki masła miękkiego
  • 200 ml ajerkoniaku
dekoracja: 
  • 1 galaretka wiśniowa lub truskawkowa
  • 150ml gorącej wody 
  • cukier puder do posypania 

Oddzielić żółtka od białek. Mąkę pszenną przesiać. Połączyć obie mąki z proszkiem, sodą i kakao. Białka ubić na sztywno. Utrzeć miękkie masło z cukrem, potem dodać żółtka, dalej ucierać. Wsypać wymieszaną mąkę z dodatkami, utrzeć ponownie. Na koniec dodać ubitą pianę z białek i delikatnie wymieszać. Przełożyć do keksówki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą lub wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 30-40 minut w 180st C do suchego patyczka. Po wyjęciu powinno opaść (to dobrze bo wierzch powinien być równo płaski). Zostawiamy do ostudzenia.
Robimy krem. Z mleka należy odlać 1/2 szklanki, wsypać do niego budyń i dokładnie wymieszać. Resztę mleka zagotować. Na gotujące się mleko wlać mleko z budyniem i ugotować budyń, mieszając żeby nie powstały grudki, ostudzić. Miękkie masło utrzeć na puszysto, porcjami dodawać zimny budyń, a następnie stopniowo ajerkoniak cały czas miksując.  Gotową masę schłodzić przez 30 minut. 
Galaretkę robimy wg przepisu w płaskim naczyniu, ale zalewając ją tylko 150ml wrzącej wody. Odstawiamy do lekkiego stężenia.
Wystudzone ciasto przeciąć na połowę. Wierzch jeśli nie jest równy wyrównać nożem ścinając wypukłości. Można też przyciąć boki. W górnym blacie ciasta wyciąć 3-4 kółka kieliszkiem na otwory wieży. Ostrożnie wyjąć ciasta z kieliszka, które posłużą nam za wieże.

Dolny blat ciasta smarujemy kremem, kładziemy górny blat z wyciętymi kółkami lekko dociskając. W wycięte otwory wlewamy tężejącą galaretkę do 2/3 wysokości. Na galaretkę w otwory wkładamy wycięte wcześniej wieżyczki ciasta. Odstawiamy na 30 minut do lodówki. Na koniec posypujemy cukrem pudrem. 




7 komentarzy:

  1. ooo fajne ciasto i do tego z ajerkoniakiem pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten ajerkoniak mnie przekonał, zabieram kawałek.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znam tego ciasta, ale wyglada bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciasto tej firmy to gotowy produkt w proszku, można znaleźć wielu sklepach.

      Usuń
  4. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger