Strucla z makiem - prawie udana

Miałam jej Wam nie prezentować bo jak napisałam post wcześniej fotogenicznie to ona mi nie wyszła. Tak więc całości nie zobaczycie, ale we fragmentach okazała się całkiem całkiem, za to smak jej wyszedł wyborny i to przeważyło że pochwalę się moim średnio udanym wypiekiem. Przy okazji od razu skoryguję, gdzie popełniłam błędy, żeby na przyszłość ich uniknąć. Myślę że można zmniejszyć ilość masła, bo to ono odpowiada że ciasto jest bardzo rozciągliwe i za bardzo krucho-drożdzowe i niestety łatwo pęka przy pieczeniu. Poza tym zbyt cienko je rozwałkowałam i miałam problemy z luźnym zwinięciem strucli i ta ciasnota nadzienia w środku spowodowała jej popękanie. Poza tym polecam naprawdę warto. Przepis Dziuni z cincin.




Strucla z makiem

Ciasto:
  • 40 dkg mąki
  • 5 dkg masła
  • 5 dkg drożdży 
  • 3 łyżki śmietany
  • 2 czubate łyżki cukru pudru
  • 1/3 łyżeczki soli
  • 2 całe jajka
  • 1-2 żółtka
Masa makowa:
  • 1/2 kg maku 
  • 1 l mleka 
  • 10 dkg masła 
  • 15 dkg cukru 
  • 3 jajka 
  • 3/4 szklanki miodu 
  • zawartość środka laski wanilii 
  • łyżka ekstraktu z wanilli
  • 10 dkg migdałów rozdrobnionych 
  • 10 dkg orzechów włoskich 
  • 10 dkg rodzynek 
  • skórka pomarańczowa 
  • skórka cytrynowa 
  • kieliszek rumu 
  • ewentualnie słodka śmietana kremówka 
  • do dekoracji lukier i pokrojona skórka pomarańczowa
Mak zalać mlekiem i doprowadzić do wrzenia, gotować na wolnym ogniu ok.1/2 godziny. Należy pilnować i mieszać, bo lubi się przypalać. Po gotowaniu odstawić do dnia następnego. Następnie odsączyć mak na sicie bardzo dokładnie  Mak zmielić nawet 3 razy. 

Drożdże rozpuścić w śmietanie. Mąkę posiekać z masłem, dodać drożdży razem z cukrem pudrem, solą, jajkami i żółtkiem. Zagnieść ciasto. Odstawić do wyrośnięcia. Można uprościć sobie życie wrzucając wszystko do maszyny.

W dużym garnku roztopić masło i wsypać migdały i orzechy, smażyć chwilę do lekkiego zrumienienia. Dodać miód, przesmażyć razem chwilę, dodać wanilię, a na końcu rum. Wlać tę masę do maku i mieszać dokładnie dodając resztę bakalii. Odstawić do przestudzenia. 
Żółtka ubić z połową cukru do białości, wymieszać z masą makową. 2 białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać drugą połowę cukru. Wymieszać z masą makową. Jeśli zdarzyłoby się że masa będzie zbyt sucha wtedy wystarczy dolać trochę śmietany kremówki. 

Ciasto podzielić na dwie części. Rozwałkować każdą na duży prostokąt tak żeby ciasto było dość cienkie na ok.1/2 cm. Ciasto posmarować wcześniej odłożonym i lekko ubitym białkiem. Na każdy płat  wyłożyć po połowie masy makowej zostawiając wzdłuż 3 boków pas bez masy szerokości ok.4 cm. Zwinąć makowiec luźno, zaczynając od boku z masą, a boki nieposmarowane podłożyć po zawinięciu pod spód. Trzeba pamiętać o bardzo luźnym zwijaniu ciasta ponieważ ciasno zwinięte pęka w trakcie pieczenia.  Makowce zawinąć bardzo luźno w papier do pieczenia i włożyć do zimnego piekarnika włączając go na 175 stopni. Piec ok.50 minut, aż makowce wyrosną i przyrumienią się z wierzchu. 
Na koniec jeszcze ciepłe polukrować lukrem z przesianego cukru pudru wymieszanego z wrzącą wodą na gęstą masę i posypać skórką pomarańczową.

Dodam jeszcze, że są to proporcje na dwa wielkie makowce i spokojnie można podzielić ciasto i masę na 4 porcje, jeśli ktoś chce makowce mniejsze. 
Jeśli Wasz piekarnik nagrzewa się bardzo wolno, to zastosujcie się do przepisu powyżej. Jeśli jednak Wasz piekarnik jest szybki jak błyskawica to odstawcie uformowane makowce do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 1/2 godziny.


11 komentarzy:

  1. ale piękne ! piękne zdjęcia a ciasto jakie mmmocno makowe;) Śliczne talerzyki !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. w tych kawałkach rzeczywiście smakowicie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  3. Po zdjęciach widać, że strucla pyszna, ja też właśnie zajadam makowe ciacho ;) A Tobie życzę wszystkiego najlepszego na Święta.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda baaaardzo smacznie i tak domowo! Cudowna! uwielbiam jak jest dużo maku! Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny jest :) mój też pierwszy w tym roku i popękał, dobrze wiedzieć czemu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziekuję dziewczyny i jeszcze raz Wesołych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam strucle z tego przepisu! Ale ja wlasciwie wszystko co z makiem kocham ;)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj tam, oj tam, jak dla mnie wygląda rewelacyjnie :D W makowcu najbardziej lubię masę makową, jak dla mnie ciasta mogłoby nie być, to też taka strucla mocno naładowana makiem, spomiędzy którego czasem wygląda ciasto, jest dla mnie idealna :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bea, Toczka wasze słowa miło łechcą moją "próżność":)

    OdpowiedzUsuń
  10. Patrzę, patrzę i napatrzeć się nie mogę!!!! Takie pyszności powinny być zabronione!!!!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger