Kajzerki z sezamem

W domu zabrakło pieczywa... kiedyś to byłby problem bo co tu rano zrobić na śniadanie.. teraz już nie.. wystarczy ze jest net - moja podręczna książka kucharska  i problem z pieczywem można łatwo rozwiązać. Tak znalazłam przepis na blogu Ilki na domowe kajzerki, które wyszły pysznie chrupiące i pewnie jeszcze nie raz się pojawią na naszym stole.   



Kajzerki z sezamem

  • 1/2 kg mąki pszennej typ 750
  • 20g świeżych drożdży
  • 1,5 łyżeczki cukru
  • 1 i 1/4 łyżeczki soli
  • 1 duże jajko
  • 2 łyżki masła
  • 200 ml ciepłej wody
  • sezam do posypania

Drożdże z cukrem rozpuściłam w ciepłej wodzie. Przykryłam i odstawiłam na ok.15 minut w ciepłe miejsce. Do miski od robota wsypałam przesianą mąkę i sól. Dodałam drożdże, jajko i rozpuszczone masło. Całość wyrabiał robot końcówką chlebową ok. 5 minut. Przykryłam i odstawiłam na 10 minut, potem znowu zagniatał robot ok 5 minut aż ciasto stanie się miękkie i elastyczne. Uformowałam kulę, miskę przykryłam ściereczką i odstawiłam do podwojenia objętości. Wyrośnięte ciasto podzieliłam na 8 części i z każdej uformowałam bułeczkę, w każdej nożem zrobiłam nacięcia jak maja kajzerki. Ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem, przykryłam ściereczką i zostawiłam na kolejne ok. 30-45 minut aż bułeczki ponownie wyrosną, ale nie dłużej bo się za bardzo napuszą i stracą swoją kajzerkowatość. Gotowe posmarowałam masłem i posypałam sezamem. Piekłam w 220 stopniach ok. 10-15 minut. A potem wystarczy samo masło i ma się pyszne śniadanie.





2 komentarze:

  1. śliczne!
    i te zdjęcia takie ładne... ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno bez porównania lepsze od tych sklepowych z polepszaczami... Rzeczywiście niewiele więcej potrzeba na śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger